Synowa poprosiła mnie o dystans aż pewnego dnia sama zadzwoniła z prośbą o pomoc. Po ślubie mojego syna starałam się odwiedzać ich tak często, jak tylko mogłam. Nigdy nie przychodziłam z pustymi rękami zawsze gotowałam coś smacznego, przynosiłam ciasta, piekłam babkę. Synowa chwaliła moje potrawy, zawsze próbowała pierwsza. Wydawało mi się, iż łączy nas ciepła, […]