Sałatka Cezar to bez dwóch zdań jedna z moich ulubionych sałatek. Klasyczna, prosta, a jednocześnie z charakterem. Idealna zarówno na szybki lunch, jak i jako efektowny dodatek do większego obiadu. I choć tradycyjna wersja też ma swoje miejsce w moim sercu to uwielbiam bawić się jej składnikami i dostosowywać ją do nastroju… albo zawartości lodówki.
Nie tylko klasyka – sałatka Cezar w nowym wydaniu z awokado i twistem!
Sos Cezar, który dał tej sałatce imię, to prawdziwy kulinarny hit. U mnie gości nie tylko w sałatkach – często ląduje jako dodatek do pieczonego mięsa, bo świetnie podkręca smak. Jest kremowy, ostry, z nutę umami i ten nie do podrobienia anchovisowy akcent. W tej wersji użyłam jogurtu greckiego zamiast majonezu – jest lżej, a wciąż pysznie.
Do stworzenia klasycznej sałatki Cezar potrzebujesz raptem trzech rzeczy: sałaty rzymskiej, sosu i dużej garści parmezanu. A najlepiej jeszcze większej. Czasem dorzucam grzanki, chrupiące i złociste – wiadomo, klasyka. Ale dziś? Dziś stawiam na coś innego – pikantną, pieczoną ciecierzycę, która z powodzeniem zastępuje grzanki i dodaje całości nieco pazura (i błonnika!).
Lekkie, ale treściwe – sałatka Cezar na obiad i kolację
Bywa też, iż zamiast sałaty rzymskiej sięgam po jarmuż – bo czemu nie dodać więcej zieleniny i odrobiny zielonej rebelii? A jak przyrządzam sałatkę Cezar najczęściej? Z pieczonym kurczakiem! To idealne połączenie mięsa i sosu – takie comfort food, tylko w wersji sałatkowej.
Ale to nie koniec wariacji. w okresie uwielbiam dodać młode ziemniaki i szparagi – robi się trochę bardziej wiosennie i pożywniej. choćby tuńczyk świetnie odnajduje się w tej sałatce – wystarczy puszka dobrej jakości tuńczyka i gotowe.
A dzisiejsza wersja? Z awokado, jajkiem na półmiękko, chrupiącą ciecierzycą i oczywiście moim jogurtowym sosem Cezar. To taka sałatka, którą mogłabym jeść codziennie – i chyba nie jestem w tym sama. Spróbuj mojej wersji, a może i Ty zakochasz się w sałatce Cezar na nowo!

Sałatka z sosem Cezar w greckim stylu
DrukujSkładniki:
Sos Cezara z jogurtem greckim
150 g jogurtu greckiego pełnotłustego
30 g startego parmezanu
2 łyżki soku z cytryny
5 anchois w zalewie z oleju
2 łyżki oleju z anchois
2 ząbki czosnku, drobno posiekane
2 łyżeczki musztardy Dijon
2 łyżeczki sosu sosu sojowego
sól i czarny pieprz świeżo młotkowany do smaku
Sałatka
150 g gotowanej ciecierzycy
1 łyżka oliwy
½ łyżeczki słodkiej papryki w proszku
½ łyżeczki chili w proszku
4 jajka, ugotowane na pół miękko
1 główka rzymskiej sałaty
2 duże awokado
3 łyżki płatków parmezanu
Przygotowanie:
- Do miski włożyć anchois wraz z zalewą, czosnek, musztardę, sok z cytryny, starty parmezan (odłożyć jedną łyżkę) i sos sojowy. Zmiksować na jednolitą masę. Dodać jogurt grecki, doprawić czarnym pieprzem i solą, a następnie dokładnie wymieszać na jednolity sos.
- Ciecierzycę wymieszać z oliwą i przyprawami, a następnie lekko zrumienić na rozgrzanej patelni.
- Sałatę rzymską porwać na mniejsze kawałki. Wlać część sosu, dodać starty parmezan i dokładnie wymieszać. Jajka ugotować na półmiękko, obrać ze skorupki i przekroić na pół. Awokado przekroić na pół, usunąć pestkę, zdjąć skórkę i pokroić na plasterki.
- Połówki jajek i plasterki awokado ułożyć na sałacie rozłożonej na półmisku. Całość posypać czarnym pieprzem i prażoną ciecierzycą. Na koniec posypać wiórkami parmezanu. Smacznego!