Rozgrzewająca zupa z kapusty pekińskiej jest o niebo lepsza niż klasyczny kapuśniak. Doprawiam ją na koniec "złotą czwórką" przypraw

archiwum.przyslijprzepis.pl 3 godzin temu
Jesienią i zimą bardzo lubię mocno doprawione dania, w tym zupy. A najbardziej takie, które zastępują pełny obiad z 2 dań. Zupa z kapusty pekińskiej zdecydowanie się do nich kwalifikuje. jeżeli macie dość tradycyjnego kapuśniaku, bigosu czy kwaśnicy, wypróbujcie zupę w tym stylu, ale na styl azjatycki. Najecie się, ale wstaniecie od stołu bez uczucia ciężkości.
Idź do oryginalnego materiału