Dzisiaj przytrafiła mi się niesamowita historia. Muszę to zapisać, bo sama nie wierzę, co się wydarzyło. Weronika wpadła do domu jak burza, umyła ręce dłużej niż zwykle i od razu pobiegła do kuchni. Rodzice już siedzieli przy stole. Przeprosiła, iż spóźniła się na obiad, i zaczęła opowiadać z wypiekami na twarzy: „Nie uwierzycie, kogo właśnie […]