Malowniczy szlak idealny na jesienną wycieczkę. Bez tłumów i z widokiem na Tatry

top.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: /East News


Jesienne wypady w góry mają swój niepowtarzalny urok. Warto pokusić się o wycieczkę w te mniej znane, ale również zachwycające pasma górskie. Takie z pewnością są Gorce, które przez wielu wciąż pozostają nieodkryte. Szlak na najwyższy szczyt tego pasma to wędrówka, która dostarcza malowniczych widoków i relaksu w otoczeniu przyrody. Co zatem warto wiedzieć o wycieczce na Turbacz?

Górskie wędrówki dostarczają ogromu wrażeń. Pozwalają odpocząć od codziennego zgiełku, a także napawać się wyjątkowymi widokami. Wiele osób poszukuje w nich spokoju, dlatego warto pokusić się o mniej uczęszczane szlaki, które w ciszy pozwolą delektować się pięknem gór. Takie warunki oferują Gorce, które zdecydowanie potrafią w sobie rozkochać. Tak mówi niemal każdy, kto przynajmniej raz w nie zawitał.

Turbacz — najwyższy szczyt w Gorcach

Gorce to pasmo górskie leżące w Beskidach Zachodnich. Ich najwyższym szczytem jest Turbacz (1310 m n.p.m.), który stanowi chętnie obierany cel wycieczek o każdej porze roku. Na ogół Gorce często pozostają w cieniu najwyższych gór Polski, czyli Tatr, przez co wiele osób pomija je, planując wycieczkę w góry. A szkoda, ponieważ mają sporo do zaoferowania.

Między innymi liczne szlaki, które prowadzą na wspomniany już Turbacz. Można na niego wejść praktycznie z każdej strony, aby finalnie zasiąść w schronisku tuż pod szczytem, z którego można delektować się pięknem Tatr. No właśnie, góry te są doskonałym miejscem, z którego można podziwiać najwyższe pasmo górskie w Polsce, które z Gorców prezentuje się niezwykle majestatycznie.

Zobacz także: Piękniejszy niż Trzy Korony. Ten szlak w Pieninach to idealna propozycja na jesień

Turbacz to uwielbiany szczyt w paśmie Beskidów

Turbacz to chętnie wybierany szczyt w Beskidach, który chętnie zdobywany jest między innymi przez fakt, że zalicza się do Korony Gór Polski. Pomimo iż na szczycie bywa chwilami gwarno, na szlaku można znaleźć upragnioną ciszę. Na Turbacz prowadzi aż osiem wariantów szlaków, przez co każdy może znaleźć dla siebie najlepszy pod względem punktu początkowego, a także jeżeli chodzi poziom trudności.

To niezwykle atrakcyjny szczyt, na który z przyjemnością powraca wiele turystów. Między innymi przez fakt, iż na Turbaczu można wypić herbatę i zjeść smaczną szarlotkę na ciepło, delektując się nie tylko posiłkiem, ale i wyjątkową panoramą Tatr. Tuż pod szczytem Turbacza mieści się bowiem Schronisko PTTK im. Władysława Orkana.

Warto wiedzieć, iż sam szczyt znajduje się nieco dalej, a więc chcąc zdobyć najwyższy punkt Gorców, trzeba podejść jeszcze kawałek. Co ciekawe, przez Turbacz biegnie również Główny Szlak Beskidzki, który jest nie lada wyzwaniem na miłośników pieszych wędrówek.

Może cię zainteresować: Piękny, ale kapryśny. Najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego w jesiennej odsłonie

Gorce w jesiennej odsłonie z widokami i bez tłumów

Wędrówkę na Turbacz można rozpocząć z kilkunastu miejsc. Istnieje również możliwość zrobienia pętli, na co decyduje się sporo osób, dzięki czemu można ujrzeć jeszcze więcej malowniczych zakątków Gorców. Większość szlaków prowadzących na Turbacz znajduje się w granicach Gorczańskiego Parku Narodowego, o czym należy pamiętać w kwestii przestrzegania odpowiednich przepisów.

Jedną z możliwości dotarcia na najwyższy szczyt Gorców jest żółty i zielony szlak, które prowadzą z Nowego Targu. To właśnie z tego miasta wiodą jedne z najpopularniejszych szlaków na Turbacz. Cechują się między innymi najmniejszą sumą podejść. Pomimo tego wciąż oferują zachwycające widoki, które można by podziwiać godzinami.

Po drodze mija się między innymi Sralówki czy największą halę Bukowina Waksmundzka, która oferuję majestatyczne widoki na najwyższe góry w Polsce. Trasę z Nowego Targu można przejść w niecałe 3 godziny, a sam szlak należy do tych łatwych. Tuż u celu można odpocząć w schronisku i po raz kolejny spoglądać na malownicze Tatry.

Zobacz też:

To miasto wygląda jak z bajki. Leży u naszych sąsiadów i zachwyca kolorami

To "najciemniejsze miasto na świecie" Mrok panował tam przez większą część roku

​Idealne uzdrowisko z hydroterapią na październikowy wyjazd. Przebijają choćby Duszniki-Zdrój

Idź do oryginalnego materiału