Zgodnie z wytycznymi Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej posiłki w przedszkolu powinny pokrywać aż 75 proc. zapotrzebowania na jedzenie u dzieci w tym przedziale wiekowym. Według Ministra Zdrowia powinny być one dostosowane do potrzeb przedszkolaków i oparte na dostępności sezonowej warzyw i owoców. Idealnie, gdy pochodzą one z ogródka przy przedszkolu. Jednak na taki idylliczny obrazek trudno się powoływać, gdy wiele placówek przez cały czas nie spełnia podstawowych norm.