Lubelskie: Przygotowania do Świąt Wielkanocnych. Jak wyglądają u posła, burmistrza i wójta?

kronikatygodnia.pl 2 dni temu
Tomasz Zieliński, poseł na Sejm RPMoim głównym zadaniem jest przygotowanie wędzonki. Z uwagi na fakt posiadania własnej wędzarni, na każde święta wędzę domowe szynki i kiełbasę. Tym samym nie tylko smacznie i zdrowo jemy, ale także podtrzymuję rodzinną tradycję. Moja babcia prowadziła masarnię i dzięki temu korzystam dziś z przedwojennych przepisów.Na swoim profilu w mediach społecznościowych poseł pokazał jak wędzi wędliny.Jacek Pawluk, wójt gminy TereszpolŚwięta Wielkanocne to dla mnie wyjątkowy czas, łączący wymiar duchowy z bogatą, polską tradycją, pielęgnowaną w moim domu od pokoleń. Niezwykle istotny jest dla mnie okres Wielkiego Tygodnia. Zawsze staram się uczestniczyć w nabożeństwach Triduum Paschalnego. W miarę możliwości biorę udział również w nabożeństwie rezurekcyjnym. Z wielkim wzruszeniem i sentymentem patrzę na strażaków ochotników pełniących wartę przy grobie Jezusa. Sam kiedyś byłem na ich miejscu. Cieszę się, iż ta tradycja jest tak skrupulatnie pielęgnowana przez młodsze pokolenie. Wielką wagę przykładam do tradycji święcenia pokarmów. Pięknie udekorowany koszyczek to zawsze zasługa mojej żony. Każdy produkt w nim ma swoje znaczenie, każdy symbolizuje coś ważnego. Moje najmłodsze dzieci pielęgnują tradycję malowania pisanek. choćby jeżeli niektóre pisanki wyglądają bardziej zabawnie niż tradycyjnie, to uważam, iż właśnie w tym jest euforia i szczęście. Optymizmem napawają mnie również mieszkańcy gminy Tereszpol. Po raz drugi, dzięki zaangażowaniu parafii, mieszkańców i wielu organizacji, zorganizowane zostało Misterium Męki Pańskiej. To wielkie przedsięwzięcie pokazuje, iż potrafimy być wspólnotą i potrafimy współpracować. Wielkanoc to dla mnie również czas odpoczynku od codziennych obowiązków, czas wypełniony rozmowami, spędzony w gronie rodziny, znajomych i przyjaciół. Jest to niezwykle cenne i budujące. Święta to również przepyszne potrawy – barszcz wielkanocny, jajka faszerowane, mazurki i baby. Na barszcz czekam cały rok. Nie wyobrażam sobie świąt bez Lanego Poniedziałku. Mimo iż najwięcej euforii przynosi on najmłodszym domownikom, to również każdy z dorosłych chce, aby kropla wody spadła i na niego. W końcu to dobra zabawa.Edyta Wolanin, burmistrz ZwierzyńcaPodobnie jak w wielu innych domach – zaczynam od porządków, zarówno w domu, jak i w ogrodzie. Nieodłącznym elementem są dekoracje, które wprowadzają świąteczny nastrój – pisanki, bukszpan, bazie i kwiaty. Na świątecznym stole obowiązkowo musi pojawić się sałatka wielowarzywna – to absolutny klasyk. Nie brakuje też faszerowanych jaj i domowych wędlin. jeżeli chodzi o deser, numerem jeden jest oczywiście sernik – najlepiej ten klasyczny. Oprócz materialnych przygotowań nie zapominamy o tych duchowych – to one nadają głębszy sens nadchodzącym świętom. W tym roku po raz pierwszy w Zwierzyńcu odbywa się Misterium Męki Pańskiej – wyjątkowe wydarzenie, w którym biorą udział mieszkańcy.Renata Miziuk, wiceburmistrz Tomaszowa LubelskiegoWiceburmistrz Renata Miziuk (druga od prawej) podczas spotkania grupy My Kobiety TL. Fot. Facebook My Kobiety TLŚwięta Wielkanocne są dla mnie wyjątkowym przeżyciem, przede wszystkim duchowym. To czas refleksji, modlitwy i oczyszczenia. W zrozumieniu tajemnicy Męki Pańskiej i Zmartwychwstania pomaga mi udział w liturgii Triduum Paschalnego. Uczestnicząc w nim razem z moją rodziną, naprawdę czujemy atmosferę tych świąt – ich głęboki sens i piękno.Poza wymiarem duchowym czas przedświąteczny to także okazja do zrobienia generalnych porządków – chcę, by dom był czysty, przytulny i gotowy na świętowanie w gronie najbliższych. Te rodzinne spotkania, na które wszyscy czekamy, dają nam ogromną euforia i ładują pozytywną energią.Kolejnym krokiem jest udekorowanie domu – wspólnie z mężem i córkami przygotowujemy świąteczne stroiki, malujemy pisanki oraz dekorujemy wnętrze domu świeżymi kwiatami, które wprowadzają wiosenny klimat. To piękny czas, który zbliża nas do siebie i pozwala pielęgnować rodzinne tradycje z pokolenia na pokolenie. Kiedy dom jest przystrojony, przychodzi pora na planowanie świątecznych zakupów i przygotowywanie potraw. Razem z córkami pieczemy wielkanocne babki, mazurki, serniki i przygotowujemy tradycyjne potrawy, takie jak żurek z białą kiełbasą czy faszerowane jajka. Każdy z nas ma swoje zadanie i wkład w te przygotowania, co sprawia, iż wszystko smakuje jeszcze lepiej.W Wielką Sobotę przygotowujemy koszyczek ze święconką – symbolem życia i odrodzenia, a następnie jedziemy do kościoła, aby go poświęcić. To istotny moment, pełen euforii i tradycji dla całej naszej rodziny. W niedzielny poranek zasiadamy wspólnie do uroczystego śniadania, dzielimy się poświęconym jajkiem i składamy sobie życzenia tego, co najpiękniejsze. Wielkanoc to również czas na wspólne rozmowy, śmiech i przebywanie ze sobą. Staramy się, by te chwile były pełne ciepła, bliskości i nadziei – by nasze dzieci czuły, jak ważne są tradycje i wartości, które im przekazujemy.Zbigniew Naklicki, wójt gminy SusiecWójt Zbigniew Naklicki (z lewej) podczas oceniania prac zgłoszonych na tegoroczny Gminny Konkurs Wielkanocny Stroiki, Pisanki, Palmy. W tych szczególnych dniach poprzedzających Święta wspólnie z małżonką przygotowujemy nasz dom w taki sposób, aby kultywować tradycje i obrzędy Świąt Wielkanocnych. Oprócz obowiązkowego sprzątania i dekorowania domu wprowadzamy wiosenne akcenty, takie jak kwiaty, pisanki czy zajączki wielkanocne. Tak naprawdę u mnie przygotowania do świąt rozpoczynają się długo wcześniej – robimy zakupy, aby zgromadzić wszystkie potrzebne składniki do przygotowania potraw oraz artykuły do dekoracji domu. Małżonka przygotowuje tradycyjne potrawy, które znajdą się na świątecznym stole, ja oczywiście jej w tym pomagam. Nie może zabraknąć u nas przede wszystkim barszczu białego na zakwasie z białą kiełbasą oraz mazurka i babki wielkanocnej.Dla mnie Wielkanoc ma głęboki wymiar duchowy i rozpoczyna się już w czwartek wraz z rozpoczęciem Triduum Paschalnego. Uczestnictwo w nabożeństwach, mszach i modlitwach pozwala mi na chwilę wyciszenia, zadumy i pogłębienia wiary. Szczególny wymiar ma uczestnictwo we mszy rezurekcyjnej rano w Wielką Niedzielę – jej uroczysta oprawa to czas, aby uczcić zmartwychwstanie Jezusa.Bardzo dużą euforia sprawia mi uczestnictwo wraz z moimi wnuczkami w obrzędzie święcenia pokarmów w Wielką Sobotę, które następnie spożywamy w trakcie wielkanocnego śniadania. Święta to czas, który spędzam z najbliższymi. Podczas wspólnych spotkań pielęgnujemy tradycje, takie jak śmigus-dyngus czy inne obrzędy związane z Wielką Nocą. Każda rodzina ma swoje unikalne tradycje, które nadają tym świętom specjalny charakter.
Idź do oryginalnego materiału