Greckie Karaiby to hit, a Polacy nie znają. Są tam boskie plaże, a tłumów ani śladu

Nie wybrałeś jeszcze miejsca na tegoroczne wakacje? Jeśli nie lubisz tłumów ani głośnych imprez i nie przepadasz za długimi lotami, a jednocześnie marzysz o wypoczynku na pięknych piaszczystych plażach rodem z Karaibów, poważnie rozważ pobyt na greckiej wyspie Paxos.

Być może o niej nie słyszałeś, ale to idealne miejsce na spędzenie urlopu. W upalne dni znajdziesz tam ukojenie w krystalicznie czystej wodzie, mieniącej się najpiękniejszymi odcieniami szmaragdu i turkusu, zatracisz w zieleni miejscowych drzew oliwnych i najesz do syta za grosze w lokalnych knajpkach.

Może cię zainteresować: Nazywają je polskim Santorini. Urocze miasteczko w majówkę przyciągnie wielu turystów

Paxos to jedna z najpiękniejszych, jeżeli nie najpiękniejsza grecka wyspa. Tamtejsze wody zachęcają do pływania. Świetnie nadają się także do nurkowania czy innych sportów wodnych (zwłaszcza w okolicach Monodendri).

Z trudnodostępnej plaży Erimitis nie będziesz chciał wracać, otaczają ją bowiem niepowtarzalne białe klify. Najciekawsze miejsca na wyspie Paxos to także na pewno: łuk Tripitos - naturalny na południowym krańcu wyspy, z którego roztacza się malowniczy widok na wybrzeże.

Kolejne na liście miejsc obowiązkowych do odwiedzenia są Błękitne Jaskinie nazywane także Błękitnymi Grotami. Gra świateł wewnątrz nich tworzy klimat jak z innej planety. Po prostu musisz tego doświadczyć, będąc na miejscu.

Na pewno powinieneś także wybrać się na wycieczkę do stolicy Gaios, położonej wokół wąskiej zatoki, wioski rybackiej Lakka i Loggos, gdzie najesz się do syta za grosze w lokalnych tawernach. Nie wahaj się również odwiedzić sąsiedniej wyspy Antipaxos, gdzie musisz zobaczyć plaże: Voutoumi i Vrikę z idealnie białym piaskiem.

Czytaj również: Nazywają je "polskim jeziorem Como". Leży rzut beretem od Wrocławia i przyciąga tłumy

Bezpośrednich lotów z Polski na Paxos nie ma. Mimo to na tę grecką wyspę dość łatwo jest się dostać. Wystarczy dolecieć na Korfu (z Warszawy, Katowic, Wrocławia czy innego większego miasta).

Gdy przybędziesz na miejsce, kieruj się do nowego portu Korfu albo portu Kavis. Stamtąd już rzut beretem do celu, ponieważ regularnie pływają stamtąd promy na Paxos. Z reguły dwa, trzy razy dziennie, a bilet jest tani (to koszt w granicach 10-15 euro)