Cena noclegu to dopiero początek. "18 zł za talerz, 12 zł za wodę, 60 zł za psa" — tak hotele zarabiają na gościach
Zdjęcie: Ukryta kamera w pokoju hotelowym może być z łatwością wykryta
Choć wiele hoteli kusi niskimi cenami i pięknymi zdjęciami, rzeczywisty koszt pobytu często okazuje się znacznie wyższy, niż się wydaje. Coraz więcej gości skarży się na nieprzewidziane opłaty, które pojawiają się dopiero przy wymeldowaniu. Dodatkowe koszty mogą dotyczyć np. dostawki (nawet jeżeli pokój ma cztery łóżka), korzystania z grilla, pobytu zwierzaka (łącznie ze "sprzątaniem po nim"), czy śniadania, które teoretycznie jest w cenie, ale tylko jego "podstawowa" wersja.