Zostały tylko 4 tygodnie do Świąt, a to oznacza, iż potrzebny nam plan działania. Taki, za pomocą którego przejdziemy przez ten czas bez niepotrzebnego stresu i nerwów. Bo ten czas właśnie taki powinien według mnie być: spokojny, refleksyjny, rodzinny i pełen przyjemności. Czy to możliwe? To jest naprawdę wysoce prawdopodobne, pod warunkiem, iż nie będziesz chciała zrobić wszystkiego sama, rozdzielisz zadania na wszystkich domowników na cztery, grudniowe tygodnie.
Przydatny może się okazać mój świąteczny planner, który możesz wydrukować i potraktować jak notatnik.
Kliknij w zdjęcie poniżej, żeby wydrukować swój świąteczny planner.
Ale zanim przejdziemy do listy zadań, pozwól iż napiszę ci kilka słów o tym, jak ja rozumiem magię Świąt i przygotowania do nich.
Kocham nasze polskie pory roku.
Spędzałam już Święta w kraju, gdzie jest tylko pora sucha i deszczowa i tam, gdzie non stop praży słońce. Było naprawdę ok, ale czegoś mi brakowało. Dlatego dziś naprawdę doceniam tę zmienność i fakt, iż każda pora roku daje nam inne odczucia, emocje i doświadczenia. Zimą najchętniej zaszyłabym się w moim domu. Marzę o ciepłym, przytulnym, bezpiecznym wnętrzu i robię wszystko, żeby to marzenie spełnić. I głęboko wierzę, iż jako kobieta mam wrodzony dar wprowadzania tej magii do domu, budowania wspomnień mojej rodziny, dbania o te wszystkie detale, o które tylko ja potrafię naturalnie zadbać. Bo to kobieta właśnie ma wszystkie te cechy, które sprawiają, iż po prostu czaruje codzienność zapachami, smakami, teksturami, dekoracjami i dźwiękami.
Przeszłam już w swoim życiu etap feminizmu i upierania się przy tym, iż wszyscy w domu mają gotować, pomimo tego, iż non stop słyszałam od mojego męża, iż naprawdę nie cierpi tego robić i iż chętnie po tym gotowaniu pozmywa. Dziś, jako 40 latka, zrozumiałam, iż są sprawy, którymi powinnam zająć się ja, jako kobieta, bo przychodzi mi to z łatwością i lekkością. I są też sprawy zarezerwowane tylko mojego męża, bo z tymi on radzi sobie dużo lepiej niż ja. Moja jest kuchnia, jego są samochody i wszystko, co z nimi związane. Moje są dekoracje w domu, jego wnoszenie choinki i osadzanie jej w stojaku. Moje jest sporządzanie list zakupów, jego jest dźwiganie tych zakupów. Sprawy kobiece i męskie. Z szacunkiem i zrozumieniem tego, w czym jesteśmy dobrzy. Zajęło nam trochę, zanim się dotarliśmy, ale było warto, bo dziś każdy wie, co ma robić i nie ma do siebie wzajemnie pretensji.
Cała rodzina się angażuje
Jeśli chodzi o przygotowania do świąt, staramy się i angażujemy wszyscy. Wymagamy od naszych synów tego, żeby pomagali, żeby czynnie uczestniczyli w sprzątaniu i dekorowaniu naszego domu, ale mózgiem operacji jestem ja, kobieta. I to ja przygotowuję listy spraw do załatwienia i rozdzielam je później pomiędzy moich synów i męża. Czasem mamy Święta, podczas których nasz dom wygląda, jak z bajki, a my naprawdę dużo pracujemy, żeby tak właśnie wyglądał. A czasem zostawiamy ten dom tak, jak stoi i wyjeżdżamy.
Zima to dla mnie czas porządków, nie tylko tych fizycznych, domowych. jeżeli obchodzisz czas Adwentu, to wiesz, iż to czas głębokiego wglądu w siebie i rozprawienia się z tym, czego nie chcemy zabierać ze sobą do Nowego Roku. To takie porządki w duszy i ja tak to właśnie rozumiem. Końcówka roku u mnie zawsze sprzyja głębokim przemyśleniom. Podsumowuję swoją pracę, księgowość, sukcesy i porażki, ale też to jak ja się mam w konkretnych relacjach, nawykach, w towarzystwie konkretnych ludzi i przedmiotów. Jaka nie chcę już być, a nad jakimi cechami mojego charakteru chcę popracować. Czuję czasem, jakbym zrzucała starą skórę i przygotowywała się na nowe i świeże. Jakbym zapisywała pierwszą, białą kartę w nowiusieńkim notesie. Czy to nie brzmi jak gruntowne porządki, wyrzucanie zbędnych rzeczy i odkurzanie z kurzu każdego kąta w domu?
Dla mnie tak właśnie brzmi, dlatego tak bardzo lubię sprzątać swój dom na Święta, by tymi porządkami zamknąć rok. To jest mój rytuał, który sprawia mi naprawdę dużo radości. Uwielbiam, gdy mój dom pachnie świeżością, olejkami eterycznymi, pieczonym ciastem i sosnowymi gałązkami. Otulam go miłością.
Staram się nie wpaść przy tym w przedświąteczną gorączkę i ten ogromny stres, który towarzyszy tak wielu osobom na drogach i w sklepach podczas zakupów. o ile czuję, iż coś mnie przytłacza, iż na coś nie mam siły, odpuszczam, bo przede wszystkim zależy mi na tym, żeby moja rodzina widziała mnie uśmiechniętą, a nie robiącą wszystko ponad swoje siły.
I tak jak napisałam, w naszym domu w sprzątanie i zakupy angażują się wszyscy domownicy. Naprawdę nie ma sensu robić wszystkiego samej i udowadniać całemu światu, iż damy radę. Dlatego czytając poniższy podział obowiązków na 4 grudniowe tygodnie, pamiętaj, iż to tylko propozycje i iż te zadania są zarówno dla ciebie, jak i twojej rodziny. To co? Zaczynamy?
Oto, jak można rozłożyć pracę na 4 tygodnie grudnia, żeby nie dać się przedświątecznej gorączce i nad wszystkim zapanować:
4 tygodnie przed Świętami
- zaplanuj domowe porządki. Zrób listę dla wszystkich pomieszczenia od łazienki, przez pokój dziecka, aż po kuchnię. Uwzględnij pozbywanie się zbędnych rzeczy, oddawanie niepotrzebnych przedmiotów do sklepów charytatywnych, schronisk dla zwierząt czy też bibliotek. Końcówka roku może być dobrym czasem na domknięcie pewnego rozdziału i rozpoczęcie nowego roku w czystym i posprzątanym domu. Może, ale nie musi. Ja takie porządki lubię robić dopiero po Świętach Bożego Narodzenia, bo grudzień to dla mnie najbardziej intensywny czas w pracy. Pamiętaj, by w sprzątanie zaangażować całą rodzinę. Dobrze przygotowany plan sprzątania pomoże twoim bliskim wywiązać się z obowiązków. Nie staraj się robić wszystkiego na raz, ale pokój po pokoju, szuka po szafce, skreślając wszystko z listy.
- zdecyduj, gdzie i jak spędzasz Święta, bo od tego zależy, ile potraw będziesz musiała ugotować. jeżeli jesteś w tym roku zaproszona w gości, zapytaj, co masz przygotować. jeżeli to ty zapraszasz w tym roku bliskich do siebie, zaproś gości na 4 tygodnie przed Wigilią i od razu poinformuj wszystkich o tym, iż każdy przynosi po 2-3 potrawy i rozdziel przepisy pomiędzy gości. W naszej rodzinie tak właśnie robimy od kilku lat i sprawdza się to świetnie. Naprawdę nie musisz robić wszystkiego sama.
- zaplanuj budżet na zakupy spożywcze, dekoracje i prezenty
- jeśli planujesz Wigilię u siebie w domu, sprawdź czy masz wystarczającą ilość zastawy stołowej, sztućców, szklanek i kieliszków. Sprawdź też w jakim stanie są Twoje obrusy. Zanieś je do pralni, jeżeli wymagają odświeżenia.
- rozmroź i wyczyść zamrażarkę. Pusta zamrażarka bardzo przydaje się po Świętach, gdy zwykle zostaje nam sporo jedzenia, a końcówka roku jest dobrą okazją, by zużyć zapasy zalegające nam w zamrażarce.
- przygotuj arkusz z pomysłami na prezenty dla bliskich ci osób i korzystaj z okazji, by kupować je z wyprzedzeniem. Dla mnie nie ma nic gorszego niż przedświąteczna wizyta w galerii handlowej, dlatego większość rzeczy kupuję przez Internet, na długo przed Świętami. Czasami w mojej rodzinie decydujemy się na losowanie konkretnej osoby, której podarujemy prezent i to również bardzo ułatwia sprawę i dzięki temu w portfelu zostaje nam sporo pieniędzy.
- kup papier do pakowania, torebki prezentowe, wstążki i taśmę klejącą.
- jeśli planujesz wysyłanie kartek z życzeniami, to również kup je teraz albo zrób samodzielnie.
- umów się do kosmetyczki na ostatni tydzień przed świętami na zabieg nawilżająco – oczyszczający na twarz i na manicure. Pomyśl czy potrzebujesz wizyty u fryzjera.
Zerknij do tych blogowych wpisów, może okażą się dla ciebie inspirujące:
WIOSENNE PORZĄDKI – OD CZEGO ZACZĄĆ?
MOJE SPOSOBY NA EKSPRESOWE PORZĄDKI
POMYSŁY NA PREZENT NA OSTATNIĄ CHWILĘ
POMYSŁY NA KOSZYKI PREZENTOWE
PREZENTOWNIK DLA NIEGO
PREZENTOWNIK DLA NIEJ
3 tygodnie przed Świętami
- posprzątaj szafki kuchenne i szuflady i wyrzuć przeterminowane produkty. Zrób decluttering czyli odgracanie w kuchni, przejrzyj wszystkie sprzęty, których nie używasz i zawieź je do sklepu charytatywnego lub wystaw na facebookowej grupie śmieciarkowej. jeżeli nie masz na to przestrzeni w grudniu, zaplanuj takie działania na styczeń, a w tym tygodniu po prostu przejrzyj szafki i zrób miejsce na nowe produkty, których będziesz potrzebowała do świątecznego gotowania
- umyj 1/3 okien (lub wszystkie, jeżeli masz chęć). Jak wyżej, jeżeli tylko masz na to moce przerobowe w styczniu. Pisze tak dlatego, iż większość moich koleżanek dzieli się na dwa obozy: jedne uwielbiają sprzątać na Święta, bo to tradycja i wyjątkowy moment, w którym nowe żegna się ze starym. Drugie robią to dopiero po Nowym Roku. Każda z tych opcji jest słuszna. To ty decydujesz na co masz siłę w tym roku.
- zaparz sobie kawę lub aromatyczną, zimową herbatę, weź czystą kartkę papieru i ulubiony długopis i zrób szczegółową listę zakupów, w oparciu o przepisy, które masz przyrządzić i zaplanowany budżet. Z taką listą będziesz mogła kupować po kilka produktów podczas każdych zakupów, a to zawsze i mniej stresu, i mnie dźwigania. Zwracaj uwagę na promocje.
- jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, zrób porządek w szafce z butami i szafie z kurtkami i płaszczami. Zostaw tylko te, których będziecie z rodziną używać przez najbliższy sezon, resztę schowaj, robiąc miejsce w szafie dla ewentualnych gości. Kurtki i buty, których nie potrzebujesz zawieź do sklepu charytatywnego lub wrzuć do kontenera na ubrania.
- kup woreczki do mrożenia, folię spożywczą, papier do pieczenia, papilotki na muffinki, serwetki, ręcznik papierowy, papier toaletowy i świece
- uzupełnij zapasy chemii do sprzątania i kosmetyków typu szampon, żel pod prysznic, pasta do zębów
- zapakuj kolejne prezenty dla bliskich
2 tygodnie przed Świętami
- zadbaj o opłatek wigilijny i sianko pod obrus
- wyślij kartki świąteczne z życzeniami
- sprawdź czy masz wszystkie prezenty, dokup to, czego potrzebujesz i zapakuj wszystko
- jeśli będziesz przyjmować gości zadbaj o czystą pościel i ręczniki. Przygotuj dla nich pokoje.
- kup wszystkie produkty spożywcze, które mogą leżeć w szafkach i szufladach. Świeże produkty typu mięso, ryby, wędliny, warzywa, owoce czy ciasta zostaw na ostatnią chwilę.
- uporządkuj szafki i szuflady w łazienkach, wyrzuć zbędne i przeterminowane rzeczy
- odkurz sofę w salonie i udekoruj ją świątecznymi poduchami
- kup lub zrób samodzielnie wieniec świąteczny i zawieś go an drzwiach wejściowych do domu. Znajdziesz go na przykład na świątecznym kiermaszu.
- umyj resztę okien w domu
- wypożycz świąteczne książki z biblioteki
1 tydzień przed Świętami
- idź na umówione zabiegi
- kup resztę produktów spożywczych
- ugotuj świąteczne potrawy
- kup i udekoruj choinkę a także resztę domu wewnątrz i na zewnątrz
- posprzątaj resztę domu (podłogi, blaty, rzeczy na miejsce)
- umyj i zatankuj auto
- jeśli wyjeżdżasz zabezpiecz
dom, powiadom sąsiadów, włącz alarm, zakręć wodę i gaz, wyłącz światełka na choince
- nakryj do stołu
- zrelaksuj się
Niech te Święta będą dla ciebie wyjątkowe, inne niż dotychczas, uważne i przyjemne. Pamiętaj, iż czyste okna albo 12 pysznych potraw to nie musi być wyznacznik perfekcyjnych Świąt. Po wielu latach twoi bliscy będą pamiętać doświadczenia, a nie to, czy podłoga lśniła czystością. I pamiętaj też, iż to zupełnie w porządku, jeżeli lubimy sprzątać i dbać o te wszystkie detale, które tworzą dom w ten najbardziej kobiecy sposób. To również zupełnie w porządku, jeżeli czujesz, iż chcesz odpuścić, zakopać się w stertę kołder i poduch z kubkiem kakao w jednej ręce i wciągającą książka w drugiej. Każdy z tych scenariuszy jest ok, każdy jest wartościowy, ty wybierasz, do którego jest ci w tym roku bliżej, i który czujesz bardziej.
