W kuchni babci zawsze znajdował się pojemnik masła klarowanego w lodówce. Na takim maśle smażono pączki w karnawale, skąd wzięło się popularne powiedzonko: "żyć jak pączek w maśle". Dzisiaj wiele osób wraca do tego produktu ze względu na wyższy punkt dymienia podczas smażenia. Sprawdzamy, czy to jest najlepszy wybór.