Nazywam się Kinga. Historia mojej rodziny to splot bólu i strat. Gdy miałam pięć lat, rodzice się rozwiedli. Mama wniosła pozew, zakochawszy się w innym mężczyźnie. niedługo wyszła powtórnie za mąż. Tata nigdy o mnie nie zapomniał: płacił alimenty, zabierał na weekendy do swojego domu na przedmieściach Krakowa. Jego miłość była moim ratunkiem w tych […]