Prawda o związku Kurzajewskiego i Cichopek wyszła na jaw. Niewielu się tego spodziewało

Para świetnie dogaduje się nie tylko w życiu prywatnym, ale również na ekranie. Widzowie programu „Halo tu Polsat” doskonale wiedzą, iż ta dwójka rozumie się bez słów. Teraz dziennikarz zdradził, czy łączenie miłości i pracy rzeczywiście jest tak proste, jak wygląda w telewizji.

Gdzie narodziło się uczucie?

Kurzajewski w rozmowie ze Światem Gwiazd opowiedział o początkach relacji z ukochaną. Przyznał, iż między nim a Cichopek od razu pojawiła się wyjątkowa więź. Nie zabrakło też pytania o pierwszą randkę. Odpowiedź dziennikarza może zaskoczyć wielu:

„Pamiętam, chociaż ja uważam, iż każda kolejna randka powinna zapadać w pamięci. Najlepsza jest właśnie ta ostatnia. jeżeli wyznajemy zasadę, iż każda kolejna może być lepsza od poprzedniej, to bardzo dobrze. Trzeba ten ogień podtrzymywać” – wyznał Kurzajewski.

Miłość i praca na jednym torze

Wielu fanów zastanawia się, czy wspólne życie prywatne i zawodowe nie jest dla pary zbyt dużym wyzwaniem. Okazuje się, iż jest wręcz odwrotnie.

„Myślę, iż to jest coś, co może być pomocne i jest walorem, kiedy pracuje się razem. Znam Kasię, wiem, czego mogę się spodziewać i czuję się pewniej przed kamerą. Oboje uważamy, iż to goście są najważniejsi, a nie my” – podkreślił dziennikarz.

Według Macieja, wspólne prowadzenie programów nie tylko nie przeszkadza, ale wręcz wzmacnia ich relację.

Sekret związku Cichopek i Kurzajewskiego

Para nie ukrywa, iż fundamentem ich związku jest wzajemne wsparcie, szczerość i poczucie humoru. Oboje dbają o to, by nie zatracić euforii z bycia razem, niezależnie od presji, jaką narzuca im medialna popularność.

Właśnie to naturalne podejście sprawia, iż Cichopek i Kurzajewski są dziś jedną z najbardziej lubianych par w świecie polskich mediów.