O małżeńskie decyduje stan konta. Kobiety na biednych nie spoglądają
Zdjęcie: W Chinach miłość jest zarezerwowana dla bogatych. Małżeństwo to traktat finansowy
Wydaje się wam, iż małżeństwo jako pewnego rodzaju traktat biznesowy to melodia przeszłości? A może uważacie, iż w dzisiejszych czasach to niemożliwe, żeby nakłaniać kogoś do ślubu bez miłości albo zabraniać ślubu, jeżeli ludzie się kochają? Okazuje się, iż podobne praktyki to chleb codzienny w Chinach. Mój przyjaciel opowiedział mi, jak to wygląda.