Kajakiem chciał przepłynąć morze. Ciała 39-latka nigdy nie odnaleziono
Zdjęcie: Prawdopodobnie ostatnie zdjęcie, które wykonał Andrew McAuley podczas wyprawy
"Być może wziąłem na siebie więcej, niż jestem w stanie przeżuć" — tak brzmiały prawdopodobnie ostatnie słowa Andrew McAuley, australijskiego alpinisty, który w 2007 r. tajemniczo zaginął podczas samotnej wyprawy kajakiem na morzu Tasmana. Mimo wielu prób, jego ciała nigdy nie odnaleziono. Na miejscu zidentyfikowano jedynie kajak oraz jego rzeczy osobiste.