Najpopularniejszy sposób na oznaczenie walizki, po który sięga naprawdę wiele osób, to zawiązanie na niej kolorowej wstążki. Dzięki temu bez większego problemu ją rozróżnisz. Co więcej, w razie zgubienia torby zawsze możesz poinformować obsługę o tym szczególe, co sprawi, iż od razu będzie wiadomo, czego szukać. A przynajmniej tak bywa w teorii. Praktyka, a dokładniej pracownicy lotniska, mówią co innego.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak spakować ubrania, by zająć minimum miejsca? Znamy genialny patent ze skarpetkami
Robisz tak z bagażem? Może nie dotrzeć do samolotu
Oznaczanie walizek kolorowymi wstążkami może nieść za sobą poważne konsekwencje. – Mogą powodować problemy ze skanowaniem torby w hali bagażowej – przestrzega John pracujący na dublińskim lotnisku w rozmowie z portalem rsvplive.ie. Co więcej, gdy cały proces się nie powiedzie, należy zrobić to manualnie, co w efekcie może sprawić, iż walizka nie zdąży dotrzeć do samolotu. Dlatego lepiej stosować inne metody.
Jaki jest najlepszy sposób oznaczania bagażu? Na pewno nie wstążka
Istnieje jeszcze inne ryzyko. Wstążki lubią się rozwiązywać lub pruć. Kilka rzutów bagażem i przenoszenie go może sprawić, iż zamiast skutecznego identyfikatora zostanie postrzępiony kawałek materiału, a nici z niego zaplątają się wokół innych toreb. Byłam świadkiem podobnej sytuacji na polskim lotnisku, kiedy to jedna z rozprutych wstążek narobiła niemałego zamieszania na taśmie. Dlatego, zamiast korzystać z tego sposobu, lepiej zaopatrzyć się w porządny identyfikator, np. z silikonu. w tej chwili w sklepach znajdziesz naprawdę wiele modeli w najróżniejszych kształtach, co sprawia, iż mogą być przy okazji ciekawą ozdobą. Z drugiej zaś strony nie zapomnij wpisać swoich danych.
Walizki na lotniskuJak oznaczyć walizkę na lotnisku? Fot. Ana del Castillo / iStock
Co nie przejdzie kontroli na lotnisku? O tym przysmaku zapomnij
Przy okazji warto jeszcze wspomnieć o dwóch rzeczach, które mogą przysporzyć ci biedy na lotnisku. Po pierwsze, po wylądowaniu zawsze usuwaj naklejki z walizki. W przeciwnym wypadku może się zdarzyć, iż zostaną błędnie zeskanowane, a twój bagaż poleci w siną dal. Po drugie nigdy nie woź w nim marcepanu. Okazuje się bowiem, iż jego struktura przypomina na skanerach materiały wybuchowe. Także lepiej nie ryzykować. Oznaczasz swój bagaż? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
