Miała być zbiórka na murale upamiętniające śmierć 22-letniej Iryny Załuckiej, która zginęła w metrze w Karolinie Północnej. Zamiast tego jest festiwal mizoginistycznych haseł i wezwania do publicznej egzekucji. W rolach głównych Andrew Tate, Elon Musk i technokraci czczący Donalda Trumpa.