Jedyna dobra opcja to wspólne konto bankowe? Pieniądze w związku

kobietytomy.pl 1 dzień temu

Jesteśmy razem to i konto bankowe mamy razem? To wydaje się oczywiste, jednak okazuje się, iż nie dla wszystkich. Pieniądze w związku to temat przez cały czas kontrowersyjny, a nierzadko po prostu temat tabu. Kwestię tę w praktyce rozwiązuje się na wiele różnych sposobów, niekoniecznie w najbardziej powszechny. Metody gospodarowania środkami finansowymi bywają bowiem naprawdę różne. Pytaniem otwartym pozostaje nie tylko, jak dzielić się pieniędzmi, ale również – jak rozmawiać o pieniądzach bez konfliktów?

Jedyna dobra opcja to wspólne konto bankowe?

Moje, twoje, nasze…

Pewnie znacie to powiedzenie, co jest twoje, to jest moje, a co moje to nie rusz. Pokazuje ono żartobliwie to, co wiele osób traktuje całkiem poważnie. Pieniądze – będące kością niezgody i powodem wielu konfliktów, a choćby rozstań. Statystycznie rzecz ujmując mnóstwo par kłóci się właśnie o pieniądze. Wiele, także sławnych par, przyznało, iż rozstało się z ich powodu. Do rozstania dochodzi zwłaszcza wtedy, kiedy bycie w parze oznacza dla kogoś trudniejszą sytuację niż życie w pojedynkę. Jakim cudem? Na przykład w sytuacji, kiedy ktoś jest szalenie niezaradny, rozrzutny, albo na przykład uzależniony od hazardu, alkoholu.

Kłócimy się o pieniądze.

Jak to wygląda na konkretach? Nie najlepiej. Aż 43% par kłóci się z powodu kredytu hipotecznego, a co dziesiąta para regularnie sprzecza się z powodów finansowych. Brak pieniędzy, złe gospodarowanie nimi, nadmierna rozrzutność, skąpstwo, inne wzory oszczędzania oraz odmienne sposoby dysponowania pieniędzmi są częstymi powodami konfliktów wśród bliskich sobie osób.

Wiele tak naprawdę rozbija się w tym temacie o wyobrażenia, czyli o wizje tego, jak widzi się pieniądze. Czasami jedna strona chce bardziej oszczędzać, a druga korzystać z życia. Bywa, iż ktoś nie akceptuje kredytów a druga strona chętnie z nich korzysta… Niekiedy problemem jest to, iż ktoś chce prowadzić wystawne życie, a druga osoba generalnie potrzebuje niewiele. Różnic może być naprawdę wiele!

Mnóstwo konfliktów jest spowodowanych także przez przemoc finansową.

Przemoc finansowa

Tam, gdzie istnieje temat pieniędzy, tam problemem może być przemoc finansowa, czyli próba kontrolowania kogoś za pośrednictwem pieniędzy. Chodzi o wydzielanie drugiej osobie środków finansowych w taki sposób, żeby ją upokorzyć. Powodem nie jest potrzeba oszczędzania czy skromniejszego życia (z powodu gorszego czasu), ale potrzeba panowania nad drugą osobą.

Przemoc finansowa ma konkretny wymiar.

Pieniądze przeznaczane na życie są niewspółmiernie niskie, środki niewystarczające, aby godnie żyć. Z uwagi na nią trzeba odmawiać sobie podstawowych rzeczy, co prowadzi do licznych frustracji, a choćby poczucia braku sensu. Osoba pozbawiona środków do życia jest osaczona, bezbronna i całkowicie zagubiona. I na tym właśnie bazuje jej dręczyciel. Pieniądze w przemocy ekonomicznej są symbolem władzy i poddaństwa. Osoba, która je ma, jest tą wartościową jednostką, a druga ma słuchać.

Jak zapobiegać przemocy finansowej?

Najprostsze rozwiązanie, jakie tylko możliwe to mieć jedno konto, do którego obie osoby mają dostęp. Nie oznacza to oczywiście wykluczenia sytuacji, kiedy oprócz jednego wspólnego konta para ma również konta indywidualne. Wiele osób właśnie tak to rozwiązuje – mają konto wspólne oraz oddzielne. Niekiedy para przelewa taką samą sumę pieniędzy na wspólne konto. Bywa też tak, zwłaszcza przy znacznych różnicach zarobków, iż umowa jest inna i aby było sprawiedliwie, przelewana jest pewna kwota procentowa zarobków danej osoby na wspólne wydatki, tak, żeby każdej z osób coś jednak na indywidualnym koncie zostało. W praktyce może to oznaczać, iż jedna osoba wyśle na wspólne konto dwa tysiące, a druga osoba pięć tysięcy.

Dostęp do wspólnego konta, z którego korzystają dwie osoby to najlepsza opcja. Można dysponować środkami i wydawać je na wspólne cele – opłatę mieszkania, rachunków, jedzenia, podstawowych środków niezbędnych do codziennego funkcjonowania. Wspólne pieniądze mogą iść na spłatę kredytu i innych zobowiązań finansowych, jeżeli para ma kredyt na dom.

Czy zawsze wspólne konto?

Czasami para nie decyduje się na wspólne konto i wybiera inne rozwiązanie. Przecież można bowiem z tematem finansów poradzić sobie inaczej!

Na przykład jedna osoba opiekuje się dziećmi i domem, a druga zarabia na dom. Ta pierwsza osoba niemal w 100% przejmuje obowiązki domowe, a ta druga realizuje się w pracy. Choć to dzisiaj dużo rzadziej wybierany układ, to przez cały czas w wielu miejscach z powodzeniem funkcjonuje. I wbrew temu, co się mówi, u niektórych się naprawdę sprawdza. Oczywiście pod warunkiem, iż mężczyzna rozumie, iż pieniądze, które zarabia są wspólne, a kobieta robi wszystko, aby ich życie było po prostu takie, jak ustalili.

Czasami zamiast wspólnego konta pojawia się pomysł na inny podział. Jedna osoba płaci przykładowo na kredyt, druga na utrzymanie mieszkania i jedzenie. Teoretycznie nie mają wspólnego konta, ale dzielą wydatki. Mogą choćby nie wiedzieć, ile jedno czy drugie zarabia, ale to nie jest najważniejsze.

Sprawiedliwy podział

Czy istnieje jeden sposób na finanse w związku? Na pewno nie. Istnieją jednak reguły, o których dobrze pamiętać.

Podstawa to szczerość i otwartość.

Warto o pieniądzach rozmawiać. Finanse są bowiem ważnym punktem wpływającym na jakość codziennego życia.

Dobrze jasno omówić swoje oczekiwania i potrzeby. najważniejsze jest zrozumienie, iż nie zawsze po równo to jest sprawiedliwie. Ponadto należy się skupić na tym, aby działać tak, jak się umówiliśmy i nie nadwyrężać czyjegoś zaufania. Być po prostu w porządku.

Dobrym rozwiązaniem może być zachowanie pewnej niezależności. Innymi słowy chodzi o sytuację, kiedy każdy mimo wspólnoty pieniędzy, ma także pewne środki tylko dla siebie, z którymi może zrobić, co chce. Pieniądze to nie tylko „kasa”, to również kryjące się za nimi poczucie bezpieczeństwa i wpływu. Chodzi o to, żeby nigdy finansami nie grać, nie szantażować za ich pośrednictwem i nie manipulować.

Otwartość i szczerość komunikacji ma najważniejsze znaczenie. Tak jak przewidywanie i budowanie poduszki finansowej, która da nam poczucie bezpieczeństwa w trudniejszych czasach. Nauczenie się mądrego gospodarowania pieniędzmi, brak pokusy życia ponad stan, zwłaszcza na kredyty to zawsze mądra opcja. Ważne jest to, żeby mieć nie tylko mądrość ogólną, ale także tą finansową i rozumieć, jak działają pieniądze na życie w ogóle, ale.., także na emocje.

Idź do oryginalnego materiału