Główne federacje handlowe we Francji i około 100 marek poinformowały w środę, iż składają pozew przeciwko chińskiej platformie Shein, której zarzuciły nieuczciwą konkurencję. Platforma uznała ten krok za próbę bojkotu.
Do skargi złożonej przez Francuską Radę Handlową (CDCF) i Federację Handlu Detalicznego (FCD) przyłączyły się organizacje handlowe reprezentujące m.in.: branżę zabawek i towarów dla dzieci, branżę odzieżową i przemysł tekstylny, a także handel internetowy. Około 100 marek i przedsiębiorstw również dołączyło do pozwu, zapewniając o swej determinacji, by przywrócić „uczciwą konkurencję opartą na poszanowaniu prawa”.
Organizacje i marki składające pozew oświadczyły także, iż żądają uznania, iż poniosły szkody i chcą rekompensaty proporcjonalnej do tych szkód.
Shein w reakcji oceniła, iż oskarżenia te są nieuzasadnione i wyraziła ubolewanie, iż uczestnicy rynku „wolą konfrontację sądową od konstruktywnego dialogu”. Platforma dodała, iż pozew wydaje się bardziej „próbą bojkotu” niż poważnym działaniem prawnym.
Z kolei minister handlu Serge Papin uznał w komunikacie, iż wspólne działanie handlowców jest „bardzo dobrą wiadomością”, pokazującą, iż cierpliwość branży się skończyła.
12 stycznia 2026 roku odbędzie się posiedzenie, na którym wyznaczona zostanie data zbadania pozwu.
Na początku listopada rząd Francji wszczął procedurę zawieszenia działalności Shein do czasu, aż platforma wykaże, iż funkcjonuje zgodnie z francuskimi przepisami. Decyzja związana była ze skandalem dotyczącym sprzedawania przez Shein lalek erotycznych o wyglądzie dzieci. Później Ministerstwo Finansów zezwoliło Shein na wznowienie działalności, podkreślając, iż platforma wycofała z oferty wszystkie nielegalne towary. Niemniej, wszystkie śledztwa wszczęte przeciw niej są kontynuowane. (PAP)









