Dzieci o mnie zapomniały: pomóżcie mi, albo sprzedaję wszystko i wyjeżdżam do domu spokojnej starości.

naszkraj.online 3 tygodni temu
Moje serce pęka z bólu i samotności. Jestem już zmęczona walką w pojedynkę, podczas gdy moje dorosłe dzieci, dla których poświęciłam wszystko, choćby o mnie nie pamiętają. Postawiłam im ultimatum: albo zaczną mi pomagać, albo sprzedam cały swój dobytek i wyjadę do domu opieki, gdzie ktoś się mną zaopiekuje. Z mężem, Janem, poświęciliśmy życie naszym […]
Idź do oryginalnego materiału