Detoks, który bije rekordy popularności. Naukowcy radzą ostrożność

kobieta.interia.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Nadmiar informacji dostarczanych do mózgu zdecydowanie pogarsza jego kondycję, ale czy detoks dopaminowy rzeczywiście ma sens?


Dopamina to istotny neuroprzekaźnik, bez którego nie bylibyśmy w stanie funkcjonować, a choćby przeżyć. Mimo iż kojarzy nam się głównie z uczuciem satysfakcji i dobrym nastrojem, to odpowiada też za regulację ciśnienia krwi, wydzielanie kluczowych hormonów czy adekwatną pracę układu pokarmowego. W ostatnim czasie ogromną popularność zyskuje tzw. dopaminowy detoks, nazywany też postem dopaminowym. Na czym polega i czy rzeczywiście warto go stosować?
Idź do oryginalnego materiału