Choć botanicznie to warzywo, rabarbar w naszej kuchni traktujemy jak najbardziej owocowo. Gotujemy z niego kompoty, wyciskamy soki, smażymy dżemy, robimy galaretki i dorzucamy do ciast, muffinów oraz tart. Uwielbiamy go za smak, który nieodmiennie kojarzy się z początkiem lata, rześki, lekko dziki i absolutnie uzależniający. Do wypieków najlepiej wybierać młode, jędrne łodygi o intensywnie czerwonym zabarwieniu. Zanim jednak trafią do piekarnika, warto je odpowiednio przygotować, by uniknąć rozczarowania i wydobyć z nich to, co najlepsze.
REKLAMA
Zobacz wideo Superszybkie ciasto z rabarbarem. Nasz kucharz wie, co zrobić, by było jeszcze lepsze. "Namoczcie"
W wypiekach go uwielbiamy, ale niewielu o tym wie. Czy trzeba obierać rabarbar do ciasta?
Nie zawsze i właśnie w tym tkwi jego urok. Młode, cienkie łodygi można śmiało wrzucić do ciasta w całości. Ich skórka jest delikatna, nie wpływa negatywnie na konsystencję i pięknie się wypieka, dodając deserowi apetycznego, różowego koloru. Starszy rabarbar, z grubszymi łodygami, wymaga już nieco więcej zachodu. Z wiekiem jego skórka robi się włóknista i twarda, a po upieczeniu może ciągnąć się albo wymagać intensywnego żucia. W takim przypadku lepiej ją usunąć. Czy jest to trudne? Wcale. Wystarczy lekko naciąć nożem koniec łodygi i pociągnąć, a skórka zejdzie gładko, niczym pergamin z rolki.
A co z sokiem, który często zamienia idealne ciasto w smutny zakalec? Tu przyda się szybki trik: pokrój rabarbar, oprósz go cukrem i odstaw na 20-30 minut, aż puści sok. Potem delikatnie go odciśnij. jeżeli masz więcej czasu i ochoty na intensywniejszy smak, podsmaż łodygi na maśle z odrobiną cukru. Ten zabieg nie tylko ograniczy wilgoć, ale także wydobędzie karmelową nutę, która idealnie podkręca smak domowych wypieków z rabarbarem.
Rabarbaristock/@encrier
Czy rabarbar jest zdrowy? Warto zajadać się tym warzywem w sezonie
Rabarbar to nie tylko nostalgiczny smak dzieciństwa i tarty z kruszonką. To także warzywo, które naprawdę potrafi zaskoczyć wartościami odżywczymi. W jego składzie znajdziesz błonnik wspomagający trawienie, witaminy A, C i E działające jak naturalna tarcza antyoksydacyjna, a także witaminy z grupy B, ważne dla układu nerwowego i metabolizmu. Do tego dochodzą minerały: wapń, potas, magnez i żelazo, które są szczególnie cenne w okresie przesilenia wiosennego.
Jak podaje serwis dietetycy.org.pl, rabarbar to również źródło resweratrolu, związku o działaniu przeciwzapalnym i przeciwnowotworowym, który wspiera zdrowie serca i chroni komórki przed stresem oksydacyjnym. Dodatkowo znajdziemy w nim antrachinony, które łagodnie pobudzają perystaltykę jelit, dzięki czemu spożywany z umiarem działa jak naturalna pomoc trawienna.
Ale nie wszystko w rabarbarze jest tak różowe jak jego łodygi. Zawiera on również kwas szczawiowy i choć dla większości nie jest on groźny, osoby z kamicą nerkową, osteoporozą, a także dzieci i kobiety w ciąży powinny zachować ostrożność. Dobra wiadomość jest jednak taka, iż obróbka termiczna działa na naszą korzyść. Gotowanie lub pieczenie może zmniejszyć ilość tego związku choćby o połowę. To spory plus dla wszystkich miłośników ciast z rabarbarem, choć warto mieć tę informację z tyłu głowy. A Ty? Co najczęściej robisz z rabarbaru? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.