Cała prawda o oleju w kuchni. Na to musisz uważać

• Technicznie proste w Radiu Pogoda.
• Wiktor Niedzicki radzi, na jakim oleju najlepiej smażyć.
• Oto krótka porada i charakterystyka każdego z nich.

Mam w domu: olej rzepakowy, olej słonecznikowy, oliwę z oliwek różnych rodzajów, a choćby olej z pestek winogron. O maśle przez grzeczność nie wspominam. Po co tyle tych produktów, które zajmują miejsce w lodówce i na półce? Zapytałem specjalistów. Ich zdaniem najlepszy do smażenia olej, to olej rzepakowy, tłoczony na gorąco. Ma tak zwany wysoki punkt dymienia. O co chodzi? choćby w wysokiej temperaturze nie wytwarza dymu, czyli jego cząsteczki nie rozpadają się.

Posłuchaj podcastu Technicznie proste o olejach:

Olej – zdrowy czy nie?

Pamiętam, jak dawniej ostrzegano, iż taki olej nie jest zdrowy. Zawierał szkodliwy dla nas kwas. Specjaliści pracowali nad rzepakiem przez wiele lat. Wreszcie udało się wyhodować taką odmianę, która jest bezpieczna. Co więcej, taki olej dostarcza nam tak ważne nienasycone kwasy tłuszczowe. Czyli smażymy.

• Inne tłuszcze nie są wskazane do smażenia. A do czego? Na oliwie można lekko podsmażyć potrawy, a najlepiej użyć ją do sałatek.
• Olej z pestek winogron może być używany do lekkiego smażenia, ale w połączeniu z masłem klarowanym.
• Olej słonecznikowy tłoczony na zimno ma silny zapach. Można go dodać do sałatek, ale nie każdy to lubi.
• Znakomite jest masło klarowane, ale jest dosyć drogie. Niektórzy polecają smalec gęsi. Ponoć jest najzdrowszy.

Niestety, muszę Państwa zmartwić. Specjaliści twierdzą, iż potrawy smażone w ogóle, a zwłaszcza te chrupiące, choć bardzo smaczne, nie są zdrowe. Trudno. Zajrzyjmy do szafki. Sprawdźmy, czy wszystkie te tłuszcze są świeże i przydatne do spożycia.