Bez względu na to, czy wynajmujesz mieszkanie czy jesteś jego właścicielem, prawdopodobnie zdajesz sobie sprawę z problemu, jakim jest kryzys mieszkaniowy w Kanadzie.
Wiele osób ma trudności z utrzymaniem siebie i swojej rodziny ze względu na rosnące koszty życia, a czynsze są bardzo wysokie. Równocześnie rośnie liczba osób korzystających z banków żywności. Zadłużenie kanadyjskich gospodarstw domowych jest największe spośród wszystkich państw z grupy G7.
Nabycie własnego domu, co kiedyś bywało dla wielu Kanadyjczyków standardem, w tej chwili wydaje się coraz trudniejsze do osiągnięcia. Brak dostępnych i przystępnych cenowo mieszkań może wpływać nie tylko na samopoczucie osób, ale również na zdrowie psychiczne. Wielu ludzi przesuwa swoje plany założenia rodziny.
Wskaźnik dzietności w Kanadzie w tej chwili jest rekordowo niski, a zdaniem urzędu statystycznego jednym z możliwych powodów może być trudność w dostępie do przystępnych cenowo mieszkań. Agencja opublikowała ostatnio dane, które wskazują na duże różnice w poziomie dostatku poszczególnych grup ludności Kanady, wśród których znajdują się zarówno właściciele domów, jak i najemcy.
Habitat for Humanity Canada, organizacja zajmująca się problemami związanymi z dostępem do przystępnych cenowo mieszkań, opublikowała swój trzeci roczny raport na ten temat. Jego wyniki są zdecydowanie niepokojące.
Ankieta przeprowadzona przez organizację wśród 1510 dorosłych osób dzięki panelu internetowego od 22 sierpnia do 2 września 2024 roku wykazała, iż aż 84% respondentów uważa obecnie, iż kupno domu jest luksusem. Co więcej, 88% najemców stwierdziło, iż nabywanie nieruchomości w Kanadzie wydaje się w tej chwili poza ich zasięgiem.
Badanie pokazało, iż coraz więcej Kanadyjczyków docenia posiadanie własnego domu, które ich zdaniem może przyczynić się do większej stabilności w ich życiu (87% respondentów), poprawić ich perspektywy finansowe (86%) i zapewnić lepszą przyszłość dla ich dzieci (81%). Jednak większość (82%) uważa, iż brak przystępnych cenowo mieszkań przyczynia się do erozji klasy średniej.
Prawie 60% respondentów (w tym 75% najemców) stwierdziło, iż są zaniepokojeni i zmuszeni do rezygnowania z podstawowych potrzeb, takich jak żywność, rzeczy niezbędne do życia, ubranie i edukacja, aby móc pokryć koszty czynszu lub spłaty kredytu hipotecznego.
Czterdzieści procent Kanadyjczyków boryka się ze stresem, który wynika z braku perspektyw na zakup własnego domu. Siedemdziesiąt procent respondentów zgodziło się, iż staje się to coraz trudniejsze do osiągnięcia.
Koszty obsługi kredytu hipotecznego wpływają na zdrowie psychiczne i samopoczucie prawie 40% właścicieli domów.
Ankieta wykazała również, iż dwie trzecie osób z pokolenia Z i połowa pokolenia milenialsów rozważa opóźnienie założenia rodziny ze względu na trudności w nabywaniu nieruchomości.
“Czterdzieści cztery procenti osób z pokolenia Z i 40% z pokolenia millenialsów stwierdziło, iż ma mniejsze szanse na zatrudnienie, ponieważ byli zmuszeni przenieść się do tańszego obszaru” – wynika z badania przeprowadzonego przez Habitat for Humanity Canada.
Prawie jedna trzecia milenialsów (29%) i pokolenia Z (25%) rozważyłaby przeprowadzkę do innego kraju, aby znaleźć przystępne cenowo mieszkanie.
Na podstawie tych dowodów jest jasne, iż brak dostępności przystępnych cenowo mieszkań ma wpływ na Kanadyjczyków w wielu różnych aspektach ich życia i przyszłości.
Pedro Barata, dyrektor generalny Habitat for Humanity Canada, stwierdził, iż Kanadyjczycy wysyłają wyraźny sygnał: kryzys mieszkaniowy nie jest już tylko problemem dotyczącym dostępu do mieszkań.
“Jest to szczególnie widoczne w przypadku młodych Kanadyjczyków, którzy ponownie zaczynają rozważać lub opóźniać decyzje dotyczące założenia rodziny i zakupu domu. Wskazuje to na głęboki i długotrwały wpływ na przyszłe pokolenia i społeczeństwo jako całość” – powiedział.
Chociaż dla wielu Kanadyjczyków posiadanie domu wydaje się być poza ich zasięgiem, przez cały czas wierzą oni, iż przynosi to korzyści. Posiadanie domu nie powinno być przywilejem zarezerwowanym tylko dla bogatych lub szczęśliwej garstki.
Siedemdziesiąt pięć procent Kanadyjczyków uważa, iż rozwiązanie kryzysu mieszkaniowego powinno być sprawą, która nie powinna dzielić różnych partii politycznych.
“Podczas nadchodzących wyborów federalnych partie polityczne muszą uznać, iż Kanadyjczycy jasno mówią o konieczności wspólnego podejścia do kryzysu mieszkaniowego” – wynika z raportu.
Kanadyjczycy nie mają jednak nadziei na realizację celów mieszkaniowych wyznaczonych przez rząd federalny. Większość (68%) uważa, iż osiągnięcie przez rząd celu, jakim jest budowa 3,87 mln nowych domów do 2031 r., jest nieosiągalne.
Sześćdziesiąt cztery procent respondentów chciałoby, aby rządy traktowały priorytetowo obniżenie opłat i podatków dla osób kupujących domy. Pięćdziesiąt procent chciałoby tańszych programów budowy domów.
Co najmniej 44 proc. respondentów uważa, iż pomocne byłoby wykorzystanie niewykorzystanej przestrzeni jako terenów mieszkaniowych.