Żabka w opałach. Amerykański gigant wchodzi do Polski. Kultowa sieć już szuka chętnych

spidersweb.pl 1 rok temu
Nikt nie ma tyle placówek handlowych na całym świecie co oni, wyprzedzili pod tym względem choćby McDonalda. A teraz zaczynają łapczywym okiem patrzeć na Europę, w tym Polskę. Amerykańska sieć sklepów convenience 7-Eleven rozpoczyna ekspansję i szuka franczyzobiorców. Największe szansę mają ci, którzy już prowadzą jakiś biznes detaliczny, gastronomiczny lub hotelarski.


Można zaryzykować stwierdzenie, iż w Polsce w segmencie mniejszych sklepów osiedlowych Żabka dzieli i rządzi. Większe sieci (np. Carrefour, w formacie Carrefour Express) cały czas próbują się znaleźć w tym fragmencie rynku, ale łatwo nie jest, zwłaszcza, iż lider choćby na chwilę nie zwalnia. Żabka ma już na swoim koncie m.in. autonomiczne sklepy Żabka Nano, grę przygodową w aplikacji mobilnej Żappka (która ma już 6 mln aktywnych użytkowników), a teraz dodała możliwość nadawania, odbierania i zwracania przesyłki wysyłanej za pośrednictwem DPD.


7-Eleven wchodzi do Europy


Dzisiaj trudno w Polsce wskazać realnego konkurenta dla Żabki. Ale to niebawem może się zmienić. Swoją europejską ekspansję, która ma też zahaczyć o Polskę, ogłosił właśnie światowy potentat – sieć 7-Eleven ze Stanów Zjednoczonych.


Żywność typu convenience to globalny trend i rosnący rynek. Dzięki wysokiej jakości ofercie świeżej żywności i napojów, 7-Eleven jest już liderem w tym segmencie w Azji i Ameryce Północnej. Dostrzegliśmy, iż podobnie duże zapotrzebowanie na taką żywność jest również w Europie – zapowiedział Ken Wakabayashi, Co-CEO w 7-Eleven International.


Sklepy 7-Eleven znane są na całym świecie od Japonii po Stany Zjednoczone. Są najczęściej otwarte 24 godziny na dobę (pierwotnie od 7 do 23 i stąd nazwa sieci), oferują przekąski, napoje i najważniejsze artykuły gospodarstwa domowego. Ale większość sprzedaży 7-Eleven osiąga dzięki już przygotowanym potrawom, takim jak kanapki, hamburgery, hot-dogi i sałatki. W niektórych sklepach sieć można kupić też świeżą pizzę.


Żabka pod presją, 7-Eleven szuka współpracowników w Polsce


Gdzie konkretnie sieć 7-Eleven chce otworzyć swoje sklepy w Europie? Chodzi o takie kraje jak Niemcy, Francja, Irlandia, Włochy, Hiszpania, Turcja, Wielka Brytania i Polska. Dzięki temu Amerykanie chcą uzupełnić i tak bardzo bogate portfolio, które w tej chwili składa się z ponad 83 tys. sklepów typu convenience, które zlokalizowane są w 19 krajach.


Rynek europejski jest w tej chwili wiodącym obszarem ekspansji dla marki 7-Eleven – nie ukrywa Ken Wakabayashi.


Być może sklepy 7-Eleven pojawią się też w Austrii i Szwajcarii. W planach nie uwzględniono jednak państw Beneluksu (Belgii, Niderlandów i Luksemburgu). Ostatni raz Amerykanie tego typu debiut mieli na początku poprzedniego roku, kiedy sieć otwierała swoje placówki w Izraelu.


Lidl, Aldi, Rewe und Co. könnten sich auf einen potenziellen neuen Konkurrenten einstellen müssen. Eine große US-Kette hat den deutschen Markt ins Auge gefasst.#7Eleven https://t.co/03djdoK3NS— watson (@watson_de) April 6, 2023


Sieć celuje we franczyzobiorców z doświadczeniem


To nie będą jednak pierwsze kroki 7-Eleven w Europie. Takie sklepy możemy już odwiedzić i robić w nich zakupy w Szwecji, Danii i Norwegii. Teraz czas na inne kraje. Kto ma szansę na współpracę z 7-Eleven? Poszukiwany są w pierwszej kolejności już doświadczeni franczyzobiorcy, którzy prowadzą jakiś biznes detaliczny, gastronomiczny lub hotelarski. Osoby stawiające w tym dopiero pierwsze kroki raczej nie będą brane pod uwagę.
Idź do oryginalnego materiału