
Bez sałaty wiele potraw straciłoby smak i wygląd. Jest zdrowa i smaczna, ale nietrwała. Poleży w domu najwyżej 1-2 dni, a potem liście stają się nieapetyczne – są oklapłe i tracą wyrazisty zielony odcień. Często w tej sytuacji trzeba zdecydować się na odważny krok – wyrzucić sałatę do kosza. Jak tego uniknąć? Istnieje jeden trik, który przedłuży świeżość sałaty, aż o 30 dni. Warto go poznać.
Jak przedłużyć żywotność sałaty? Wykorzystaj ten patent z folią aluminiową
Dopiero co kupioną główkę sałaty owiń folią aluminiową i wstaw do chłodziarki. Warzywo będzie świeże choćby przez miesiąc, a wszystko dzięki zwykłej folii. Dba ona o wilgotność i cyrkulację powietrza, więc żadne brunatne przebarwienia nie powstają tak prędko na liściach.
Nie masz w domu folii aluminiowej? Nic straconego! Sałatę okręć gazetą i włóż do foliowej torebki, ale nie zawiązuj jej. Wilgoć zostanie skutecznie pobrana przez papier, a drobnoustroje przestaną się rozprzestrzeniać na liściach.
Jak nie przechowywać sałaty?
Sałaty po zakupie nie wkładaj bezpośrednio do lodówki – bez żadnego zabezpieczenia, bo liście błyskawicznie zaczną więdnąć. Trzymaj zieloną główkę z dala od owoców, które wydzielają etylen (np. awokado, brzoskwinie). Ten gaz przyspiesza dojrzewanie.
Jak ekspresowo przywrócić sałatę do życia?
Sałata nie jest już tak jędrna jak wczoraj i chcesz ją reanimować? W takim razie zafunduj jej regeneracyjną kąpiel w wodzie z kostkami wody. Wypełnij naczynie wodą i wrzuć kostki lodu, a potem umieść w nim sałatę na minimum 20 minut. Dla lepszego efektu możesz pozostawić ją tam na 60 minut. Sałata będzie jak prosto z grządki!