Reporter WP Jakub Bujnik odwiedził kultowe miejsce na mapie Warszawy. Właściciel punktu z rurkami wypełnionymi bitą śmietaną opowiedział, na czym polega sekret tego deseru. Firma działa od 1958 roku, przekazywana z pokolenie na pokolenie, a w tej chwili zarządza nią Piotr Przewłocki. - Sekret tkwi w recepturze na ciasto. Bitą śmietanę może ubić każdy w domu, natomiast zrobić tego typu ciasto, choćby znając składniki, bez znajomości proporcji, jest po prostu niemożliwe. Wystarczy się pomylić minimalnie i to już nie będzie to samo - powiedział. Przyznał też, którego dnia w roku mają pełne obłożenie. Odwiedzający to miejsce klienci wyznali z kolei, iż przychodzą od kilkudziesięciu lat, a inni przyjeżdżają z drugiego krańca Polski, kierując się renomą i polecanym smakiem. Zobacz materiał wideo.