Woda z miodem

Woda z miodem to moja najlepsza metoda na codzienne spożywanie miodu. Najlepszy do tego okazuje się zwykły miód wiosenny. Dowiedz się jak przygotować ten magiczny napój. Poznaj adekwatności wody z miodem oraz ile powinnyśmy spożywać miodu dziennie.

Woda z miodem prosty przepis

Nie ma nic trudnego w przygotowaniu wody z miodem. Wystarczy do szklanki z przegotowaną i ostudzoną wodą dodać łyżeczkę miodu. Diabeł jednak jak zwykle tkwi w szczegółach. Czy to ma być łyżeczka płaska czy czubata, pozostawiam do indywidualnej oceny. Każdy z nas ma inne poczucie słodkości.

Miód możemy rozpuścić na 3 sposoby:

• Na gwałtownie mieszamy w szklance wody miód łyżką i wypijamy.
• Pozostawiamy na około 15 minut, aby miód się rozpuścił, po czym mieszamy łyżką.
• Miód pozostawiamy w szklance wody i pozostawiamy na około 12 godzin (np na noc).

Nierozpuszczone miody w 2 szklankach z wodą

W każdym z wyżej opisanych przypadków, napój będzie pyszny i orzeźwiający. Trzecią metodę jednak najbardziej polecam. Po kilkunastu godzinach miód wytwarza w wodzie naturalne adekwatności antybiotyczne. Dlatego im dłużej poczekamy przed spożyciem wody z miodem, tym lepiej dla naszego zdrowia i naturalnej odporności. Jedynie latem w upały trzeba koniecznie schować szklankę z miodem do lodówki. W przeciwnym wypadku skiśnie. Zobacz też jak zrobić miód pitny trójniak. Ja zwykle wypijam wodę z miodem zaraz po zrobieniu, a kolejną szklankę zostawiam na dłużej i wypijam w późniejszym terminie. jeżeli masz dostęp do większej ilości miody zastosuj szybszą metodą. jeżeli natomiast masz mniej miodu, to pozostaw miód na kilkanaście godzin w celu rozpuszczenia, aby maksymalnie wykorzystać walory antybiotyczne miodu.

Jaki miód jest najlepszy do wypicia z wodą?

Rodzaj miodu ma wpływ przede wszystkim na kolor, smak oraz adekwatności zdrowotne. Jasny miód rzepakowy jest dobry na serce. Miód lipowy z kolei wspomaga nasz układ oddechowy. Miód akacjowy zalecany jest dla cukrzyków. Bez względu na to jaki miód wybierzemy, będzie pozytywnie oddziaływał na nasz organizm. Miód zawiera mnóstwo cennych związków mineralnych oraz witamin.

Jeśli chodzi o smak i poziom odczuwalnej słodkości, to według mnie najsmaczniejszy jest zwykły miód wielokwiatowy wiosenny lub rzepakowy. Ta sama ilość miodu jasnego jest intensywniej wyczuwalna w porównaniu do miodu ciemnego pozyskiwanego latem.
Dodatkową zaletą jasnych miodów jest fakt, iż mają delikatny i neutralny smak. Smakują przede wszystkim dzieciom.

Ile powinniśmy spożywać miodu dziennie?

Ilość dziennego spożywania miodu zależy przede wszystkim od naszego wieku oraz aktywności fizycznej lub umysłowej. Nie zaleca się podawania miodu dzieciom poniżej 1 roku życia. Dzieciom w wieku przedszkolnym lub wczesnoszkolnym zaleca się podawać minimum 1 łyżeczkę miodu dziennie. Nastolatkom i osobom dorosłym od 1 do 3 łyżek miodu każdego dnia. Osoby wykonujące intensywne prace umysłowe lub fizyczne mogą zwiększyć ilość miodu choćby 2 lub 3 krotnie. Energia i związki odżywcze zawarte w miodzie doskonale pobudzają do pracy mózg oraz regenerują mięśnie.

Natomiast dla osób starszych około 1 łyżki dziennie. Należy oczywiście mieć na uwadze stan naszego zdrowia i przeciwwskazania do spożywania miodu, takie jak chociażby cukrzyca. W razie jakichkolwiek podejrzeń proszę skonsultować się oczywiście z lekarzem lub dietetykiem.

Polecam także na przeziębienie :

Syrop z cebuli czosnku miodu imbiru i cytryny

Zatem jak regularnie spożywać miód? Miód sam w sobie jest przecież mdły i za słodki, aby się nim zajadać w większych ilościach. Dzięki opisanej przeze mnie metodzie rozpuszczeniu miodu w wodzie, możemy z przyjemnością spożywać każdego dnia produkt pszczeli. Napój miodowy doskonale zastępuje herbatę, kawę, wodę mineralną czy kupne napoje słodzone cukrem. Dodatkowo uzupełnia naszą codzienną dietę w cenne minerały. W przeciwieństwie do napoi słodzonych cukrem, po spożyciu miodu, nasz mózg od razu dostaje informację o zaspokojeniu poczucia słodkości. Dzięki temu nie spożywamy impulsywnie słodyczy z korzyścią dla naszej formy i sylwetki. Artykuł napisałam na podstawie własnego doświadczenia oraz konsultacji z pszczelarzem. Życzę smacznego.