Kabanosy to jedna z najpopularniejszych przekąsek, którą można znaleźć niemalże w każdej lodówce w polskim domu. Poszczególne rodzaje tego mięsnego wyrobu - podobnie jak kiełbasa - są poddawane określonym procesom mającym na celu udoskonalenie ich smaku oraz wydłużenie okresu zdatności do spożycia. Nic jednak nie jest wieczne i czasami choćby odpowiednio przerobione mięsiwo może zacząć się psuć. Kiedy rozpocznie się ten proces, z całą pewnością nie umknie to waszej uwadze. Warto jednak wiedzieć, iż nie zawsze biały nalot na laseczkach musi oznaczać coś złego.
REKLAMA
Zobacz wideo Mięso z in vitro? Pierwszy raz zjedzono je w 2013 roku [Next Station]
Czy można jeść kabanosy z białym nalotem? Wszystko zależy od jego tekstury
Biały nalot na produktach spożywczych zwykle kojarzy nam się z pleśnią. W przypadku kabanosów tego typu warstwa nie zawsze jednak oznacza coś negatywnego. Zanim zdecydujesz się wyrzucić mięso sprawdź, czy powłoka ta jest puszysta (wygląda jak wata), ma więcej niż jeden kolor (pojawiają się na niej np. zielone odcienie), nieprzyjemnie pachnie (wyczuwasz kwaśną, stęchłą woń), laska mięsna jest lepka lub śliska w dotyku. jeżeli dostrzeżesz przynajmniej jeden z wymienionych aspektów, lepiej nie jedz tego produktu. Prawdopodobnie jest on rzeczywiście zepsuty.
Zobacz też: Wielu trzyma je za długo. Mięso po terminie zjada zamrażarka, nie ty
Nieco inaczej należy natomiast postąpić z kabanosem, który jest pokryty jednolitym, białym kolorem, pachnie wędzonką oraz posiada elastyczną lub lekko suchą strukturę. W takiej sytuacji najprawdopodobniej mamy do czynienia z wysokiej jakości produktem. Osad będący powodem do zmartwień dla niejednej osoby tak naprawdę jest efektem naturalnych procesów. Wyjaśniamy jego pochodzenie.
Biały nalot na kabanosach to dobry znak. Widząc go bez obaw możesz zajadać się mięsem
Niekiedy już w sklepie sięgając po kabanosy, możemy zauważyć na nich biały nalot. jeżeli nie wygląda on jak wcześniej opisana przez nas pleśń, śmiało sięgnij po swoją ulubioną mięsną przekąskę. Osad ten jest bowiem oznaką, iż produkt przechodzi przez naturalne procesy, które polegają m.in. na:
wytrącaniu się soli - podczas suszenia sól może zacząć się krystalizować i wychodzić na powierzchnię kiełbaski,
wytapianiu się tłuszczu na zewnątrz.
W wyrobach mięsnych takich jak np. salami biały osad może być również naturalną, jadalną formą pleśni świadczącą o dojrzewaniu produktu.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.