Coraz więcej państw turystycznych próbuje radzić sobie z przesadnym napływem wakacyjnych gości. Mieszkańcy najpopularniejszych kurortów do tej pory byli zdani na siebie, a wielu z nich wyjeżdżała do mniejszych miast. Chorwacja znalazła rozwiązanie problemu z nieruchomościami. Do tej pory podróżni mieli ogromny wybór hoteli i apartamentów. Niebawem się to zmieni.
REKLAMA
Zobacz wideo Wypłata w bankomacie w Chorwacji? Lepiej unikać, prowizja jest wysoka
Najpiękniejsze plaże w Chorwacji do niedawna przyciągały Polaków. Teraz może być trudniej
Polacy kochają Chorwację i wielu z nich często wybiera się tam na wakacje, czy zimowe urlopy. Ceny są atrakcyjne, a widoki przepiękne. Niestety w najbliższym czasie może się to zmienić. Według informacji podanych przez Reutersa, tydzień temu chorwacki parlament przegłosował podwyżkę podatków od wynajmu krótkoterminowego domów oraz mieszkań w tym kraju. Można się domyślić, iż przepisy najbardziej uderzą w takie serwisy, jak Booking czy Airbnb, zajmujące się udostępnianiem lokum dla turystów. Choć podróżni są niezadowoleni, a branża turystyczna z pewnością na tym ucierpi, to mieszkańcy najpopularniejszych miast się cieszą. Z ich punktu widzenia zmiana ta była niezbędna przede wszystkim po to, by zażegnać kryzys mieszkaniowy. Wyższe podatki pomogą również w zatrzymaniu wzrostu cen wynajmu oraz kupna własnej nieruchomości. Chorwatów od dawna w większości nie stać na wynajem w takich miastach, jak Dubrownik czy Split. Teraz ma się to zmienić. Z drugiej strony przedsiębiorcy turystyczni są pewni obaw. Wzrośnie bowiem cena noclegu dla przyjezdnych.
Mieszkania w Chorwacji to ogromny problem. Ceny jeszcze bardziej pójdą w górę
Mieszkańcy skarżą się na pustoszejące miasta. Coraz więcej osób z nich wyjeżdża, a na ich miejsce pojawiają się turyści. Problem dotyczy najpopularniejszych miejscowości.
Mieszkańcy Splitu, a także Dubrownika i innych nadmorskich miast martwią się tym, iż brakuje w nich mieszkańców. W centrum nie ma sklepów, miasto jest martwe i ktoś musi to w końcu przyznać
- tłumaczyła Zaklina Juric z inicjatywy "Lokatorzy razem" w wywiadzie dla Reutersa. Wszystko wskazuje na to, iż wiele mieszkań dla turystów może niebawem zniknąć z rynku, a co za tym idzie, ceny hoteli pójdą w górę. Mówi się choćby o 20-procentowym wzroście. Turyści z pewnością również odczują zmiany. jeżeli nie w nadchodzące w 2025 roku wakacje, to z pewnością w kolejne. Nowe podatki zostały już przegłosowane w parlamencie, ale muszą jeszcze trafić do konsultacji. Jest zatem cień szans, iż zostaną objęte pewnymi poprawkami.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
