Jednym z usprawnień iPhone’a 16 Pro, które przeszło bez echa, jest poprawa żywotności baterii. Chociaż Apple nie położył większego nacisku marketingowego na ulepszenia baterii nowego modelu, w tym roku po raz pierwszy bateria iPhone’a osiągnęła dla mnie punkt krytyczny.
Bateria iPhone’a wystarczy na normalny dzień, ale w przeszłości sprawiała problemy, gdy była najbardziej potrzebna
Żywotność baterii iPhone’a to bardzo subiektywna sprawa. Wszyscy korzystamy z naszych urządzeń w radykalnie inny sposób.
To wyjaśnia, dlaczego Apple nie podaje już jednej ostatecznej oczekiwanej żywotności baterii iPhone’a, zamiast tego opiera się na konkretnych zastosowaniach, takich jak czas odtwarzania wideo lub odtwarzanie dźwięku.
Główne pytanie, na które wszyscy szukamy odpowiedzi, brzmi: czy bateria mojego iPhone’a wystarczy mi na cały dzień?
W moim przypadku odpowiedź zwykle brzmiała „tak”, ale to zależy od dnia.
Tak, w przeciętny dzień bateria iPhone’a wystarcza mi na lata. Były jednak dwa duże wyjątki:
- Dni podróży
- Ciężkie dni fotograficzne
Jest to niefortunne, ponieważ zrozumiałe jest, iż czasy, w których najbardziej polegasz na iPhonie, to chwile, gdy jego bateria może nie wystarczyć.
Myślę jednak, iż w przypadku iPhone’a 16 Pro oficjalnie przekroczyliśmy najważniejszy próg.
#1: Bateria w dniu podróży
Ostatnio dużo podróżuję, łącznie z tym tygodniem na Święto Dziękczynienia.
iPhone 16 Pro to pierwszy model, jaki pamiętam, który bez problemu pokonywał dni w podróży.
Na przykład dziś rano mój iPhone był używany w następujący sposób:
- Wstałem krótko po 3:00, żeby zdążyć na wczesny lot
- zadzwonił do Ubera i śledził jego postęp
- korzystałem z mobilnej karty pokładowej w kilku punktach na lotnisku
- złożył zamówienie mobilne w Starbucks
- złapany na e-mailu
- pisałem coś w czasie lotu
- następnie udałem się do hotelu (przez innego Ubera), gdzie skorzystałem z mobilnej odprawy, aby wejść do swojego pokoju
Wszystko powyższe, w przypadku wcześniejszych iPhone’ów, doprowadziłoby do poważnego zużycia baterii i wywołało mój niepokój dotyczący baterii. Prawdopodobnie dla własnego bezpieczeństwa doładowałbym akumulator w samolocie.
Ale tym razem w ogóle nie martwiłem się o baterię.
I nie bez powodu: przez cały czas jestem naładowany w ponad 70% i mam mnóstwo soku, który wystarczy mi na resztę mojego bardzo długiego dnia w podróży.
#2. Fotografowanie bez wyrzeczeń i planowania z wyprzedzeniem
Oprócz dni w podróży inną regularną walką z baterią, z którą się borykam, są dni przypominające wakacje.
Podróżowanie to jedno wyzwanie, ale jeżeli wybierasz się gdzieś na wakacje, prawdopodobnie będziesz chciał zrobić wiele zdjęć i filmów, gdy już tam dotrzesz.
Któregoś dnia moja rodzina i ja przeżyliśmy dzień pełen przygód. Jednym z najważniejszych punktów była zaimprowizowana wizyta w Universal Studios Florida, którą odbyliśmy późnym popołudniem.
Sprawdziliśmy nowe dekoracje świąteczne w parku tematycznym, mój maluch z euforią zwiedzał Lądowisko Seussa, a następnie większość czasu spędziliśmy w Hogsmeade, kończąc się projekcją i pokazem sztucznych ogni na zamku Hogwart.
Przez całą drogę robiłem mnóstwo zdjęć i filmów.
Wszystko to wydarzyło się późnym popołudniem i wieczorem, kiedy już dużo korzystałem z iPhone’a przez cały dzień. Jednak nigdy nie miałem ani jednego problemu z baterią.
W przeszłości, gdy szedłem na przykład do parku rozrywki i wiedziałem, iż będę często korzystać z aplikacji Aparat, celowo podejmowałem działania, aby racjonować czas pracy baterii.
Tym razem normalnie korzystałem z iPhone’a przez cały dzień, a potem miałem mnóstwo energii na ostatnią przygodę w Universal Studios oraz wszystkie związane z nim zdjęcia i filmy.
Być może będę podekscytowany plotkami o przyszłorocznym iPhone’ie 17 Air, ale tak jest będzie ciężko aby skrócić czas pracy na baterii po osiągnięciu nowego kamienia milowego w iPhone’ie 16 Pro.
Jak wygląda żywotność baterii Twojego iPhone’a 16 Pro? Daj nam znać w komentarzach.
Najlepsze akcesoria do iPhone’a
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.
