Burmistrz Pragi -Północ Gabriela Szustek była gościem Polskiego Radia RDC. Na naszej antenie zapowiedziała, iż w zabytkowym Młynie Michla w Warszawie może powstać hotel. Władze dzielnicy mają plany sprzedaży tego miejsca, podkreślała w audycji „Jest Sprawa”. Rozważana jest też m.in. możliwość wykorzystania go pod najem.
— Dopuszczalnie, to nie jest plan mieszkaniówki, tylko plan ewentualnie takich usług, powiedziałabym hotelarskich bardziej — mówiła Szustak.
Plany dotyczące inwestycji
W grę wchodzą też inne plany dotyczące planowanej inwestycji.
— Dlatego, iż ona będzie przeznaczona przede wszystkim na cele albo usługowe z zakresu kultury, handlu detalicznego, rzemiosła czy turystyki, ewentualnie jeszcze dopuszczalne funkcje usługowe w zakresie nauki, biur czy gastronomii — mówiła Szustak.
Budynek dla lokalnej społeczności
Ekspert ds. ochrony zabytków dr hab. Katarzyna Zalasińska wskazała, iż budynek powinien być zrewitalizowany i służyć lokalnej społeczności.
— To z tych wszystkich, które zostały wymienione, ja myślę, iż ten związany z rzemiosłem, iż skuteczna rewitalizacja, to uwzględnienie elementów dziedzictwa i rewitalizacja przez dziedzictwo. Rewitalizacja ma służyć podniesieniu jakości życia społecznego, ale to nie tylko chodzi o substancje budynków, ale też jakość życia — podkreślała Zalasińska.
Kompleks młyński Michla przy ulicy Objazdowej powstał na przełomie XIX i XX wieku.
W czasie II Wojny Światowej jego znaczna część została zniszczona — od 2010 roku jest w rejestrze zabytków.
Wcześniej władze Warszawy chciały, by działali tutaj rzemieślnicy. Na budynek było też kilka innych pomysłów. Planowano kolejno muzeum warszawskiej Pragi, Teatr Żydowski, a choćby rozbiórkę, bo miała tamtędy przebiegać Trasa Świętokrzyska. Ostatecznie obiekt trafił na listę zabytków.
Czytaj też: Zabytkowy dwór w Iganiach zostanie odbudowany. Ma tam być Muzeum Powstania Listopadowego