W sobotę w Rogowie odbył się festyn rodzinny, zorganizowany przez sołtysa, Radę Sołecką i przyjaciół sołectwa. To pierwsza taka inicjatywa od lat, a organizatorzy zapewniają już, iż na pewno nie ostatnia.
„Chcemy, żeby taka impreza odbywała się cyklicznie co roku. Mieszkańcy dopisali, pogoda sprzyjała, a atmosfera była jak za najlepszych letnich wspomnień. Pomimo braku funduszy, postanowiłem działać. Efekt? Integracja lokalnej społeczności i udany festyn – bez wielkiego budżetu, za to z ogromnym zaangażowaniem mieszkańców” – mówił sołtys Rogowa Łukasz Kiepas.
Na miejscu można było skosztować pysznej kiełbaski z grilla, chleba ze smalcem, domowych ciast i wypieków, a także kupić watę cukrową i popcorn. Dla najmłodszych przygotowano dmuchańca, malowanie twarzy, tatuaże i kolorowe warkoczyki. Wieczorem przyszedł czas na część taneczną, imprezę poprowadził DJ, który zachęcił do zabawy wszystkich uczestników.
„To dopiero początek, a już serce rośnie. Fajnie, iż w końcu coś się dzieje” – mówi jeden z mieszkańców.
Zdjęcia:




