W 2026 roku ceny żywności znów pójdą w górę. Czteroosobowa rodzina zapłaci prawie 1000$ więcej

Kanadyjskie rodziny muszą przygotować się na kolejne wzrosty kosztów życia. Jak wynika z opublikowanego w czwartek „Food Price Report 2026”, ceny żywności w przyszłym roku wzrosną średnio o 4–6 procent. Raport przygotował Uniwersytet Dalhousie we współpracy z kilkoma kanadyjskimi uczelniami.

Główny autor raportu, dr Sylvain Charlebois, tzw. „Food Professor” z Uniwersytetu Dalhousie, mówi w rozmowie z CityNews, iż w przypadku przeciętnej czteroosobowej rodziny wzrost rocznych wydatków na żywność może wynieść choćby 994 dolary. Według prognoz, taka rodzina będzie musiała przeznaczyć na jedzenie 17 571,79 dolarów.

To kontynuacja trendu, który narasta od lat — w ciągu ostatnich pięciu lat ceny żywności w Kanadzie wzrosły łącznie o 27 procent.

Dlaczego żywność drożeje?

W raporcie wskazano kilka kluczowych czynników, które będą napędzać wzrost cen w 2026 roku. Należą do nich:

• trwający spór handlowy ze Stanami Zjednoczonymi,
• zmiany w produkcji żywności i handlu detalicznym,
• sytuacja na rynku pracy,
• zmiany polityczne,
• kurs dolara kanadyjskiego,
• oraz skutki zmian klimatu.

„Wpływ ceł i kontrceł na inflację będzie utrzymywał się w przyszłym roku, ponieważ napięcia handlowe przez cały czas zmieniają warunki gospodarcze” — czytamy w raporcie. Spór doprowadził do niepewności rynkowej, zakłóceń w łańcuchach dostaw oraz spadku popytu na kanadyjski eksport.

Jednocześnie autorzy wskazują, iż Kanada wzmacnia relacje handlowe z innymi partnerami, a zniesienie większości ceł kontrujących na import z USA może częściowo złagodzić presję inflacyjną.

Wołowina na czele podwyżek. Kurczak i kawa również zdrożeją

Największe podwyżki mają dotyczyć mięsa wołowego. Zdaniem Charlebois, zmiany klimatyczne i narastająca susza powodują, iż produkcja wołowiny staje się coraz droższa — hodowcy wyprzedają stada, a pasza drożeje. W efekcie spada podaż zarówno w Kanadzie, jak i w USA, co zwiększa import m.in. z Australii i Nowej Zelandii.

Największym beneficjentem cenowych ucieczek od wołowiny był dotąd kurczak. Jednak w 2026 roku ceny drobiu również będą pod presją z powodu niedoprodukcji oraz kolejnych ognisk ptasiej grypy.

Drożeć będzie także kawa — kolejna ofiara zmiany klimatu. „Dostawy ziaren Arabica są coraz trudniejsze ze względu na warunki pogodowe, które obniżyły plony w wielu krajach” — dodaje Charlebois.

Co może nie zdrożeć?

Raport przewiduje stabilizację cen w kilku kategoriach:

• produkty rolne (w tym świeże warzywa i owoce),
• mrożonki,
• nabiał,
• pieczywo i produkty piekarnicze.

Natomiast w restauracjach Kanadyjczycy powinni spodziewać się dalszych podwyżek. Branża mierzy się z mniejszą liczbą klientów i spadkiem spożycia alkoholu — który stanowi najważniejsze źródło dochodów lokali.

„Jeśli pijesz mniej, restauracje będą musiały znaleźć inny sposób na zarobienie” — podkreśla Charlebois. Jednym z nich będzie podnoszenie cen w menu.