Ministerstwo Finansów ogłosiło, iż od 2025 roku wprowadza nową daninę – podatek minimalny. Ma wynieść aż 15 proc. i jest pokłosiem wdrożenia przez UE nowej dyrektywy.
Fot. Warszawa w Pigułce
Regulacja ta ma przede wszystkim na celu przeciwdziałanie unikaniu opodatkowania przez przedsiębiorstwa, które mimo wysokich przychodów wykazują minimalne lub zerowe dochody podatkowe. Głównym celem nowego podatku jest zmuszenie zagranicznych korporacji do płacenia podatków w Polsce, co przyczyni się do uszczelnienia systemu podatkowego i zwiększenia wpływów do budżetów państwowych. Dzięki temu polski system podatkowy ma stać się bardziej sprawiedliwy, a obciążenia finansowe będą lepiej rozłożone pomiędzy podmioty działające na rynku.
Podatek minimalny jest odpowiedzią na globalny trend uszczelniania systemów podatkowych i walki z agresywną optymalizacją podatkową stosowaną przez duże korporacje międzynarodowe. Praktyki takie jak sztuczne transferowanie zysków do innych jurysdykcji o niższych stawkach podatkowych od dawna stanowią wyzwanie dla państwowych budżetów. Wprowadzenie podatku minimalnego ma na celu ograniczenie takich praktyk i zagwarantowanie, iż firmy generujące znaczne przychody w Polsce będą płacić odpowiednie podatki na rzecz lokalnego budżetu.
Jak pisze firma consultingowa KPMG, wprowadzenie podatku minimalnego jest również bezpośrednim efektem dyrektywy Unii Europejskiej, której celem jest wprowadzenie globalnych zasad ograniczających konkurencję podatkową. Dyrektywa ta ustanawia minimalny poziom opodatkowania na poziomie 15%, co jest częścią tzw. filaru II międzynarodowych zasad podatkowych. Uchwalone przepisy przewidują trzy rodzaje podatku wyrównawczego: krajowy podatek wyrównawczy, globalny podatek wyrównawczy oraz podatek wyrównawczy od niedostatecznie opodatkowanych zysków.
- Krajowy podatek wyrównawczy ma pierwszeństwo względem innych zasad opodatkowania wyrównawczego. Pozwala na zatrzymanie wpływów w kraju, ale jednocześnie ogranicza efektywność dotychczasowych zwolnień i odliczeń podatkowych, wpływając na konkurencyjność podatkową firm.
- Globalny podatek wyrównawczy, odzwierciedlający zasadę włączenia dochodu z dyrektywy UE, polega na obowiązku zapłaty podatku przez jednostkę dominującą grupy, od dochodu nisko opodatkowanych jednostek składowych grupy.
- Podatek wyrównawczy od niedostatecznie opodatkowanych zysków stosowany jest, gdy jednostka dominująca działa w jurysdykcji, w której nie obowiązuje globalny podatek wyrównawczy. W takim przypadku obowiązek zapłaty podatku przechodzi na inne jednostki składowe grupy.
Kto zapłaci podatek minimalny?
Nowa danina obejmie podatników CIT, którzy ponieśli stratę lub osiągnęli udział dochodów w przychodach z działalności operacyjnej nieprzekraczający 2 procent. Według danych Ministerstwa Finansów, przytaczanych przez money.pl, problem może dotyczyć znacznej liczby firm — spośród 4277 przeanalizowanych spółek, aż 1358 (prawie 32 procent) spełnia kryteria do zapłaty nowego podatku. W tej grupie 800 spółek osiągnęło rentowność poniżej 2 procent, a 558 wykazało straty. To oznacza, iż znaczna część przedsiębiorstw funkcjonujących na polskim rynku będzie musiała dostosować swoje strategie finansowe, aby uniknąć dodatkowego obciążenia.
Podatek minimalny ma na celu ograniczenie praktyk unikania opodatkowania, które są stosowane nie tylko przez duże korporacje, ale także przez niektóre mniejsze podmioty. Przykładem mogą być firmy, które sztucznie zwiększają swoje koszty operacyjne lub korzystają z rozbudowanych struktur międzynarodowych w celu obniżenia podstawy opodatkowania. Dzięki wprowadzeniu minimalnego progu efektywnego opodatkowania Ministerstwo Finansów liczy na zmotywowanie firm do bardziej przejrzystego i uczciwego raportowania swoich wyników finansowych.
Zwolnienia z podatku
Z nowej daniny zwolnione będą następujące grupy podatników:
- Banki i instytucje finansowe
- Szpitale
- Przedsiębiorstwa komunalne
- Startupy w pierwszych trzech latach działalności
- Mali podatnicy z przychodami do 2 milionów euro
- Podmioty w stanie upadłości lub likwidacji
- Firmy, które w jednym z trzech ostatnich lat osiągnęły rentowność co najmniej 2 procent
Dodatkowo zwolnienie obejmie również firmy funkcjonujące w grupach składających się z co najmniej dwóch spółek, pod warunkiem, iż cała grupa osiąga wymaganą rentowność na poziomie minimum 2 procent. Oznacza to, iż podmioty działające w ramach większych grup kapitałowych będą miały szansę uniknąć dodatkowego obciążenia, jeżeli cała grupa spełni odpowiednie kryteria rentowności. To podejście ma na celu uniknięcie sytuacji, w których poszczególne spółki w grupie, mimo dobrych wyników całości, byłyby zobowiązane do płacenia dodatkowego podatku.
Wysokość i sposób naliczania
Podatek minimalny wynosi 10 procent podstawy opodatkowania. Podstawa opodatkowania składa się z trzech elementów:
- 1,5 procent przychodów spółki
- Koszty finansowania dłużnego
- Koszty usług niematerialnych i opłat licencyjnych płacone podmiotom powiązanym powyżej ustawowych limitów
Istnieje także metoda uproszczona, według której podatek wynosi 0,3 procent przychodów (10 procent z 3 procent przychodów). Podatnicy powinni przeanalizować obie metody i wybrać tę, która przyniesie korzystniejszy dla nich wynik. Wprowadzenie możliwości wyboru metody naliczania podatku minimalnego ma na celu uwzględnienie specyfiki działalności poszczególnych przedsiębiorstw oraz zapewnienie elastyczności w dostosowywaniu się do nowych przepisów.
Dla wielu przedsiębiorstw ważne będzie nie tylko zrozumienie mechanizmów naliczania podatku, ale także analiza, jak zmiany wpłyną na ich sytuację finansową w dłuższej perspektywie. Firmy będą musiały rozważyć, czy optymalizować swoje działania pod kątem minimalizacji podstawy opodatkowania, czy też zmieniać strategie finansowe i operacyjne, aby zwiększyć rentowność i uniknąć dodatkowych kosztów związanych z podatkiem minimalnym.
Wpływ nowych przepisów na firmy
Nowe przepisy stanowią istotną zmianę w systemie podatkowym i mogą znacząco wpłynąć na funkcjonowanie firm, szczególnie tych, które wykazują niską rentowność lub straty. Ministerstwo Finansów liczy, iż regulacja przyczyni się do uszczelnienia systemu podatkowego i zwiększenia wpływów do budżetu państwa, a także zminimalizuje przypadki sztucznego transferowania zysków do innych jurysdykcji podatkowych o niższych stawkach.
Przedsiębiorcy powinni przygotować się na możliwe dodatkowe obciążenia finansowe i dostosować swoje działania biznesowe do nowych wymogów. Ważne będzie także zrozumienie sposobu naliczania nowej daniny oraz odpowiednie planowanie, aby zminimalizować negatywne skutki finansowe. W kontekście rosnącej liczby regulacji oraz potrzeby większej przejrzystości finansowej, podatek minimalny jest postrzegany jako narzędzie, które może pomóc w ograniczeniu unikaniu opodatkowania przez duże korporacje, szczególnie te międzynarodowe.
Co dalej z podatkiem minimalnym?
Wprowadzenie podatku minimalnego to jedno z narzędzi Ministerstwa Finansów do uszczelnienia systemu podatkowego oraz zapewnienia, iż podmioty operujące w Polsce będą wnosiły sprawiedliwy wkład do budżetu państwa. Oczekuje się, iż nowe przepisy zmobilizują firmy do efektywniejszego zarządzania swoimi finansami oraz zapobiegną próbom sztucznego obniżania dochodów.
Ministerstwo Finansów podkreśla, iż efekty nowej regulacji będą obserwowane i analizowane, aby ocenić jej skuteczność w praktyce. Ewentualne korekty przepisów mogą zostać wprowadzone w przyszłości, w zależności od wyników wdrożonych rozwiązań oraz reakcji rynku. Firmy powinny być przygotowane na dynamiczne zmiany w otoczeniu regulacyjnym, a zwłaszcza te, które korzystają z metod optymalizacji podatkowej, mogą spotkać się z dodatkowymi wyzwaniami.
Podatek minimalny to wyzwanie, ale jednocześnie okazja do uporządkowania działań biznesowych i dostosowania ich do współczesnych wymagań transparentności finansowej oraz uczciwego konkurencyjnego rynku.