Urszula Dudziak i Jerzy Kosiński nie mogli bez siebie żyć. "Powiedział, iż wyglądam jak Rita Hayworth"
Zdjęcie: Jerzy Kosiński i Urszula Dudziak
Poznali się 3 stycznia 1988 r. w Nowym Jorku. Ceniony pisarz zadzwonił do piosenkarki, by napisała hymn dla jego Fundacji Obecności Żydowskiej. Pierwsze spotkanie zakończyli w jego dzielonym z żoną mieszkaniu. To właśnie Kiki poinformowała Urszulę o samobójstwie Jerzego.