UE przygotowuje ludzi na najgorsze. „Zbierz zapasy na 72h”

warszawawpigulce.pl 1 godzina temu

Komisja Europejska wydała bezprecedensowe zalecenia, które bezpośrednio zwracają się do każdego obywatela Unii. Bruksela po raz pierwszy w historii europejskiej integracji prosi ludzi o przygotowanie się na kryzysy, które mogą sparaliżować normalne funkcjonowanie społeczeństw. Strategia nazwana „Unią Gotowości” oznacza radykalne odejście od dotychczasowego modelu, w którym odpowiedzialność za reagowanie na zagrożenia spoczywała głównie na rządach.

Fot. Shutterstock

Polska była pierwsza

Podczas gdy Bruksela dopiero przedstawia swoje zalecenia, Polska już od sierpnia tego roku realizuje podobny program przygotowań. Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przygotowały kompleksowy „Poradnik bezpieczeństwa”, który jesienią trafił do polskich gospodarstw domowych. Dokument został zaprezentowany przez ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza pod koniec sierpnia i jest dostępny na stronie poradnikbezpieczenstwa.gov.pl.

Polski poradnik zawiera szczegółowe instrukcje dotyczące przygotowania rodzinnych planów kryzysowych, zasad ewakuacji, sygnałów alarmowych oraz listy kontrolne do organizacji zapasów. Jednym z kluczowych elementów jest zalecenie przygotowania plecaka ewakuacyjnego, który powinien zawierać niezbędne przedmioty na wypadek nagłego opuszczenia miejsca zamieszkania. Według zaleceń Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, każdy członek rodziny powinien mieć własny plecak gotowy do zarzucenia na ramię w sytuacji kryzysowej.

Siedemdziesiąt dwie godziny na przetrwanie

Centralnym elementem nowych wytycznych Komisji Europejskiej jest zalecenie, aby każde gospodarstwo domowe w Unii utworzyło i utrzymywało zapasy awaryjne wystarczające na co najmniej siedemdziesiąt dwie godziny samodzielnego przetrwania bez dostępu do sklepów czy pomocy z zewnątrz. Ten trzydniowy okres został uznany przez ekspertów za krytyczny czas, jaki zwykle potrzebują służby ratunkowe na zmobilizowanie skutecznej odpowiedzi na poważne zakłócenia.

Kompleksowy plan przygotowawczy powstał jako reakcja na szereg dramatycznych kryzysów ostatnich lat. Pandemia koronawirusa obnażyła krytyczne luki w globalnych łańcuchach dostaw. Ekstremalne zjawiska pogodowe związane ze zmianami klimatu stają się coraz częstsze i bardziej destrukcyjne. Najpoważniejszym czynnikiem jest jednak drastyczna zmiana sytuacji geopolitycznej spowodowana rosyjską inwazją na Ukrainę, która stworzyła największe zagrożenie militarne dla kontynentu od zakończenia zimnej wojny.

Europa doświadcza też nasilenia wyrafinowanych cyberataków wymierzonych w infrastrukturę krytyczną. Analitycy bezpieczeństwa zaobserwowali dramatyczny wzrost działań klasyfikowanych jako elementy wojny hybrydowej, która charakteryzuje się używaniem metod niebędących otwartymi działaniami wojennymi, ale mających na celu destabilizację społeczeństw. Te taktyki często koncentrują się na atakach przeciwko oczyszczalniom wody, sieciom energetycznym, systemom komunikacyjnym oraz węzłom transportowym.

Co powinno znaleźć się w twoim domu

Podstawą nowej strategii cywilnej gotowości jest zapewnienie, aby każde gospodarstwo domowe posiadało trzydniowy zapas niezbędnych zasobów. Powinien on obejmować żywność o długim terminie przydatności, taką jak produkty konserwowe, suszone rośliny strączkowe, ryż oraz makarony. Równie istotne jest gromadzenie odpowiednich ilości wody pitnej – Komisja Europejska zaleca minimum trzy litry czystej wody na każdą osobę na dobę, co oznacza dziewięć litrów wody na osobę.

Poza żywnością i wodą, kompleksowe przygotowania awaryjne powinny obejmować niezbędne leki, szczególnie te przyjmowane regularnie z powodu przewlekłych schorzeń, oraz kompletne zestawy pierwszej pomocy medycznej. Dodatkowo każde gospodarstwo domowe powinno dysponować radioodbiornikami zasilanymi bateriami, które umożliwią otrzymywanie oficjalnych komunikatów w sytuacji, gdy tradycyjne sieci komunikacyjne mogą być niedostępne.

Polski poradnik precyzuje, iż w plecaku ewakuacyjnym powinny znaleźć się także dokumenty tożsamości, gotówka w różnych nominałach, latarka czołowa z zapasowymi bateriami, środki higieniczne, ubrania na zmianę, koc termiczny oraz powerbank do ładowania telefonu. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podkreśla, iż plecak nie powinien być zbyt ciężki – zaleca się, by jego waga nie przekraczała dziesięciu do piętnastu kilogramów dla osoby dorosłej.

Co to oznacza dla ciebie

Alarmujące wyniki najnowszych badań Eurobarometru ujawniły szokujący stan nieprzygotowania europejskich społeczeństw. Około połowa obywateli Unii Europejskiej znalazłaby się bez dostępu do podstawowej żywności i czystej wody już po trzech dniach zakłóceń w normalnym dostarczaniu usług. Ta dramatyczna podatność jest szczególnie widoczna w dużych aglomeracjach miejskich, gdzie mieszkańcy zwykle utrzymują minimalne zapasy żywności i w ogromnym stopniu polegają na systemach dostaw, które funkcjonują efektywnie tylko w normalnych warunkach.

Jeśli mieszkasz w dużym mieście i twoja lodówka zawiera jedzenie na maksymalnie dwa dni, jesteś częścią tej statystyki. W sytuacji poważnej awarii prądu, cyberataku na systemy bankowe lub zakłócenia w dostawach, możesz się znaleźć w trudnej sytuacji bez możliwości zrobienia zakupów. Stąd zalecenie Komisji Europejskiej, by każde gospodarstwo domowe miało zapas podstawowych produktów.

Czy to oznacza, iż powinieneś panikować i zacząć gromadzić zapasy jak przed apokalipsą? Nie. Strategia „Unia Gotowości” nie zakłada przygotowań na koniec świata, tylko rozsądne przygotowanie na sytuacje, które w ostatnich latach zdarzały się wielokrotnie – od powodzi po długotrwałe awarie prądu. Polski poradnik zwraca uwagę, iż nie chodzi tylko o sytuację wojny, ale też o huragany, klęski żywiołowe, pożary czy momenty zagrożeń terrorystycznych.

Edukacja od najmłodszych lat

Nowatorskim elementem europejskiej strategii jest propozycja systematycznego włączania edukacji w zakresie przygotowań kryzysowych do obowiązkowych programów nauczania we wszystkich szkołach państw członkowskich. Te inicjatywy miałyby systematycznie uczyć uczniów wszystkich grup wiekowych, jak adekwatnie reagować na różnego rodzaju alarmy, jakie konkretne działania należy podejmować w pierwszych godzinach po wystąpieniu kryzysu oraz jak efektywnie wspierać najbardziej wrażliwych członków lokalnych społeczności.

Poprzez systematyczne kształtowanie tych kluczowych kompetencji od najwcześniejszych lat edukacji, urzędnicy Unii Europejskiej mają ambicję stworzenia całych pokoleń obywateli, którzy będą zachowywać spokój i zdolność do racjonalnego działania podczas sytuacji awaryjnych, zamiast ulegać panice. Ta długoterminowa inwestycja w edukację obywatelską ma fundamentalne znaczenie dla budowania odporności społecznej na poziomie całych pokoleń.

Infrastruktura podwójnego przeznaczenia

Wykraczając poza indywidualne przygotowania gospodarstw domowych, strategia „Unia Gotowości” przewiduje masywne inwestycje w infrastrukturę o podwójnym przeznaczeniu. Nowe sieci transportowe będą konstruowane tak, aby służyć zarówno cywilnym potrzebom w czasach pokoju, jak i militarnym wymaganiom w sytuacjach kryzysowych. Systemy komunikacyjne zostaną zaprojektowane z wielopoziomowymi redundancjami, aby były w stanie funkcjonować choćby po celowych atakach sabotażowych lub poważnych klęskach żywiołowych.

Szczególny nacisk został położony na kompleksowe wzmocnienie infrastruktury krytycznej przed zagrożeniami pochodzącymi zarówno z fizycznych ataków, jak i z wyrafinowanych cyberataków. Program obejmuje znaczące zwiększenie poziomu ochrony strategicznych zakładów produkcji energii, kluczowych oczyszczalni wody, szpitali oraz sieci telekomunikacyjnych. Państwa członkowskie otrzymały zachęty do przeprowadzania kompleksowych ocen podatności swojej infrastruktury oraz do wdrażania zaawansowanych środków bezpieczeństwa.

Niemcy wyróżniły się jako lider we wdrażaniu tych środków gotowości cywilnej, niedawno przeprowadzając gruntowną aktualizację swojej Ramowej Dyrektywy dla Obrony Całościowej. Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser była szczególnie jednoznaczna w komunikowaniu konieczności takich przygotowań, explicite wskazując potencjalną agresję rosyjską jako główny czynnik motywujący. Inne państwa członkowskie otrzymują teraz zachęty do pójścia za niemieckim przykładem.

Transparentność zamiast bagatelizowania

Inicjatywa „Unia Gotowości” reprezentuje wyraźną i fundamentalną zmianę w sposobie, w jaki europejscy przywódcy komunikują się z opinią publiczną na temat potencjalnych zagrożeń. Zamiast dotychczasowego podejścia polegającego na bagatelizowaniu ryzyka w celu uniknięcia niepotrzebnego alarmowania, urzędnicy przyjmują w tej chwili znacznie bardziej przejrzyste i otwarte podejście. Zakładają, iż adekwatnie poinformowani obywatele są znacznie lepiej przygotowani do ochrony siebie oraz skutecznego pomagania innym podczas różnorodnych sytuacji kryzysowych.

Ta strategiczna transformacja w komunikacji publicznej bezpośrednio odzwierciedla cenne lekcje wyciągnięte podczas pandemii koronawirusa, kiedy niejasne i często sprzeczne przekazy ze strony władz czasami znacząco podważały publiczne przestrzeganie wprowadzanych środków i ograniczały skuteczność działań antykryzysowych. Obecne podejście zakłada, iż transparentność i jasna komunikacja są najważniejsze dla budowania społecznego zaufania.

Renomowani analitycy bezpieczeństwa w większości z zadowoleniem przyjęli nowe podejście Unii Europejskiej do kwestii gotowości cywilnej, choć niektórzy postawili pytania dotyczące tego, czy zalecane trzydniowe zapasy awaryjne będą rzeczywiście wystarczające w najpoważniejszych scenariuszach kryzysowych. Eksperci powołują się na historyczne przykłady kryzysów, w których działania naprawcze i przywrócenie normalnego funkcjonowania systemów trwały znacznie dłużej niż siedemdziesiąt dwie godziny.

Inni analitycy wyrazili obawy dotyczące znaczącego obciążenia finansowego, jakie systematyczne przygotowania awaryjne mogą nakładać na gospodarstwa domowe o ograniczonych możliwościach ekonomicznych, sugerując jednocześnie, iż rządy krajowe powinny rozważyć zapewnienie ukierunkowanych subsydiów finansowych na zakup podstawowych zapasów awaryjnych.

Pomimo tych debat, wydaje się istnieć szeroki konsensus wśród europejskich specjalistów, iż kontynent rzeczywiście stoi w obliczu wyjątkowo niebezpiecznej konwergencji różnorodnych zagrożeń. Złożona kombinacja narastającej niestabilności klimatycznej, gwałtownie zmieniających się napięć geopolitycznych, rosnących wrażliwości technologicznych oraz potencjalnych niedoborów strategicznych zasobów tworzy niezwykle złożony krajobraz ryzyka, który wymaga kompleksowego przygotowania zarówno na poziomie instytucji, jak i indywidualnych obywateli.

Idź do oryginalnego materiału