Zgłoszono się do nas z następującą sprawą:
Byłam świadkiem sytuacji, w której zamiast porozmawiać z ubezpieczycielem, namówiono osobę starszą do zapłacenia gotówką za coś, co zrobił pies innemu psu. Grożono sądem i twierdzono, iż byli świadkowie zdarzenia między psami. Czy pies może „złamać prawo”? Kto odpowiada za szkody wyrządzone przez pupila? W takich sytuacjach znajomość swoich praw i posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia może ochronić nie tylko portfel, ale i spokój ducha.
O tym, czy ubezpieczenie OC obejmuje także zwierzęta domowe rozmawiamy z agentem ubezpieczeniowym PZU, Marcinem Gardzielem oraz radcą prawnym, Klaudią Łabędź.
Czy ubezpieczenie domu/mieszkania zawsze pokrywa OC zwierząt domowych?
Ubezpieczenie nieruchomości jest ubezpieczeniem dobrowolnym, podobnie jak zakres polisy dotyczącej nieruchomości. To klient decyduje, co ma w zakresie. Doradca powinien zaproponować wszystkie dostępne możliwości, a na wstępie zbadać potrzeby klienta. Ubezpieczenie domu nie zawsze pokrywa szkody wyrządzone przez zwierzęta. jeżeli w zakresie polisy mamy OC w życiu prywatnym, to jesteśmy chronieni na wypadek, gdyby komuś z naszej winy stanie się krzywda. Może to być na przykład sytuacja, gdy nasz pies pogryzie kogoś lub inne zwierzę. W polisach dotyczących nieruchomości w zakresie
ubezpieczenia często są już ubezpieczone zwierzęta jej właściciela. Zakres obejmuje NNW
zwierząt, czyli następstwa nieszczęśliwego wypadku. – mówi Marcin Gardziel MG Kancelaria Finansowa
Należy jasno podkreślić, iż nie jest to zasada ogólna. Standardowe ubezpieczenie nieruchomości w praktyce obejmuje przede wszystkim mury, wyposażenie oraz szkody spowodowane zdarzeniami losowymi. Ochrona odpowiedzialności cywilnej (OC) w życiu prywatnym, w tym za szkody wyrządzone przez zwierzęta domowe, bywa częścią polisy wyłącznie wówczas, gdy zostanie to wyraźnie wskazane i objęte zakresem ubezpieczenia. Najczęściej stanowi to rozszerzenie polisy lub osobny jej komponent.
W przypadku OC obejmującego zwierzęta domowe ubezpieczyciele w swoich ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) wskazują szczegółowo, które sytuacje są objęte ochroną, jak również jakie zwierzęta są nią objęte. Zwykle dotyczy to psów i kotów, choć należy pamiętać, iż niektóre rasy psów mogą być wyłączone z ochrony ubezpieczeniowej, szczególnie jeżeli należą do ras uznawanych za agresywne. Warto zaznaczyć, iż brak wyraźnego rozszerzenia OC o odpowiedzialność za zwierzęta domowe skutkuje tym, że
poszkodowany nie będzie mógł dochodzić odszkodowania od ubezpieczyciela, a cała odpowiedzialność spada na właściciela lub opiekuna psa z jego prywatnego majątku. Dlatego też każdorazowo konieczne jest uważne zapoznanie się z treścią posiadanej polisy oraz konsultacja z agentem ubezpieczeniowym. –
tłumaczy
Klaudia Łabędź Radca prawny.
Czy tak jest również w przypadku, gdy nie ma bezpośrednich dowodów, iż dany pies wyrządził szkodę, a są tylko świadkowie?
Jeśli nie ma dowodu i nie jesteśmy pewni, co do winy psa, można poprosić policję o ustalenie
tego faktu. – Marcin Gardziel MG Kancelaria Finansowa
Artykuł 431. z Kodeksu cywilnego stanowi, iż odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez zwierzę ponosi osoba, która zwierzę „chowa” lub się nim „posługuje”, niezależnie od tego, czy szkoda powstała w jej obecności, czy też zwierzę się wymknęło spod jej nadzoru. Oznacza to, iż odpowiedzialność ta może dotyczyć zarówno właściciela zwierzęcia, jak i osoby, która w danym czasie sprawowała nad nim faktyczną opiekę – na przykład sąsiadki, opiekunki czy członka rodziny. przez cały czas jednak obowiązuje zasada, iż ciężar dowodu spoczywa na osobie, która domaga się naprawienia szkody. Poszkodowany musi zatem udowodnić, iż szkoda rzeczywiście miała miejsce, iż została wyrządzona przez konkretne zwierzę, i iż w momencie zdarzenia znajdowało się ono pod opieką danej osoby. W tym zakresie dopuszczalne są różne środki dowodowe, w tym także zeznania świadków. jeżeli świadkowie są wiarygodni i ich relacje są
spójne, mogą stanowić wystarczającą podstawę do przypisania odpowiedzialności, choćby w braku zdjęć, nagrań czy innej dokumentacji. Jednakże są to zawsze dowody podlegające ocenie – zarówno przez ubezpieczyciela, jak i ewentualnie przez sąd – i nie zawsze będą one wystarczające, jeżeli istnieją okoliczności budzące wątpliwości, co do przebiegu zdarzenia. –
Klaudia Łabędź Radca prawny
Co powinna zrobić osoba, od której żąda się pieniędzy za rzekomą szkodę wyrządzoną przez psa pod jej opieką innemu psu?
Jeśli jesteśmy pewni naszej winy i poczuwamy się do zadośćuczynienia, to pozostaje pytanie w jakiej wysokości ma być rekompensata za powstałą szkodę lub uraz. Może to być zapłata za pomoc weterynarza i leczenie, a także wykupienie leków. W przypadkach trudnych, sprawą zajmują się sądy i prawnicy. Może się tak zdarzyć, iż w przypadku psa o dużej wartości, gdzie trudno oszacować, jaką stratę mógł ponieść właściciel. jeżeli mamy polisę z zakresem OC w życiu prywatnym, możemy podać jej numer i swoje dane. – mówi
Marcin Gardziel MG Kancelaria Finansowa
Absolutnie nie należy pochopnie uznawać swojej odpowiedzialności. Nie wolno podpisywać żadnych oświadczeń ani dokonywać zapłaty odszkodowania bez dokładnego poznania okoliczności sprawy. Pierwszym krokiem powinno być uzyskanie od osoby zgłaszającej roszczenie pisemnego uzasadnienia żądania, wskazania, na jakiej podstawie twierdzi, iż to właśnie ten pies wyrządził szkodę oraz przedstawienia dowodów, którymi dysponuje. Jednocześnie zaleca się zgłoszenie całej sytuacji do swojego ubezpieczyciela – o ile oczywiście posiadana polisa OC w życiu prywatnym obejmuje zwierzęta domowe. Ubezpieczyciel ma obowiązek przyjąć zgłoszenie i podjąć działania wyjaśniające. Może również zwrócić się do poszkodowanego o dodatkowe wyjaśnienia, a w razie potrzeby odmówić wypłaty odszkodowania, jeżeli stwierdzi, iż brak jest wystarczających podstaw do uznania odpowiedzialności. jeżeli polisa nie obejmuje odpowiedzialności za zwierzęta, osoba wezwana do zapłaty powinna rozważyć konsultację z prawnikiem i – w razie potrzeby – przygotować formalną odpowiedź odrzucającą roszczenie.
Właściciel lub opiekun psa nie ponosi automatycznej odpowiedzialności za wszelkie szkody przypisywane jego zwierzęciu. Musi istnieć konkretna i wiarygodna podstawa do przyjęcia, iż zwierzę rzeczywiście spowodowało szkodę oraz iż było pod opieką danej osoby. Ubezpieczenie może stanowić zabezpieczenie przed finansowymi skutkami takich sytuacji, ale tylko wtedy, gdy odpowiedni zakres ochrony został wcześniej objęty umową ubezpieczeniową. – Klaudia Łabędź Radca prawny
Opisana sytuacja służy jedynie zilustrowaniu problemu.