W Polsce lubimy mieszać ze sobą różne warzywa. W garnku lądują cukinia, bakłażan, pieczarki i papryka, co nieraz oburza krytyków kulinarnych. A może jednak warto bardziej dozować poszczególne smaki? Jednego dnia rozkoszować się papryką w węgierskim leczo, a kilka dni później cukinią po turecku – w aromatycznym sosie z oliwą i czosnkiem.