
    W Tomaszowie Mazowieckim czekała na Magdę Gessler prawdziwa kulinarna niespodzianka. Już pierwsze dania ujawniły, iż włoskie smaki są tu bardziej teorią niż praktyką – od przesadnie słodkich kremów po gorące carpaccio, które poważnie zaskoczyło restauratorkę. Podczas degustacji Magda nie szczędziła uwag ani krytyki, pokazując, iż w tej kuchni każde drobne potknięcie może oznaczać ogromny problem dla restauracji.