To dlatego sprzedawca od razu pochodzi do klienta w sklepie. "Masz 30 sekund"

kobieta.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Kobieta ogląda ubrania w sklepie (zdjęcie ilustracyjne)


To częsty obrazek w sklepach nie tylko w Polsce, ale na całym świecie: tuż po wejściu widzimy obok siebie sprzedawcę, który zasypuje nas pytaniami. Dla niektórych jest to bardzo niekomfortowa sytuacja, która wręcz zmusza ich do opuszczenia sklepu. Okazuje się jednak, iż nie tylko klienci nie czują się z tym dobrze. Była ekspedientka zdradza nam, jak personel reaguje w takiej sytuacji. Okazuje się, iż "osaczanie" klientów nie jest wcale pomysłem sprzedawców.
Idź do oryginalnego materiału