Za pośrednictwem komunikatora skontaktowała się z nią kobieta, rzekomo zainteresowana ich kupnem. Po krótkim czasie otrzymała wiadomość od osoby rzekomo zainteresowanej kupnem, która poprosiła o numer telefonu kobiety, adres e-mail i numer konta, aby przesłać pieniądze za buty.
Kobieta na skrzynkę mailową otrzymała wiadomość i weszła w link. Po chwili zaczęły przychodzić jej smsy z kodami. Kody te podawała mężczyźnie, który zadzwonił do niej i przedstawił się jako pracownik jednej z firm kurierskich. Kobieta przekazała mu także trzy kody blik. W efekcie z jednego z rachunków straciła ponad 5 tys. zł.
Jak się niedługo okazało, podczas rozmowy przekazała mężczyźnie także kod, dzięki którego zalogował się do jej bankowości elektronicznej. Z drugiego rachunku bankowego wykonane zostały jeszcze trzy przelewy na prawie 15 tys. zł.
„Apelujemy, aby nie wchodzić w podejrzane linki, które wymagają podania danych do logowania w bankowości internetowej! Oszust posiadając takie dane może pozbawić nas wszystkich środków jakie posiadamy na koncie, a choćby zaciągnąć w naszym imieniu kredyt” ostrzega tomaszowska Policja.
