W małym miasteczku nad Wisłą, gdzie wieczorami zapalały się latarnie, Zofia sprzątała w kuchni. Zapach świeżo upieczonej szarlotki unosił się w powietrzu, gdy nagle zadzwonił telefon. Na ekranie pojawiło się imię przyjaciółki, Kingi, z którą Zofia nie rozmawiała od lat. „Kinga, cześć! Jak mi miło!” – wykrzyknęła Zofia, wycierając ręce o fartuch. Po wymianie uprzejmości […]