Szparagi, cytryna i krem z edamame – moja wiosenna obsesja!

codojedzenia.pl 3 dni temu

Są takie chwile w życiu, kiedy po prostu musisz zjeść szparagi. I najlepiej od razu całą michę. Tak było i tym razem – kupiłam piękne, grube sztuki, no i się zaczęło…

Najpierw zabrałam się za porządną marynatę. Trochę soku z cytryny, skórka też – bo kto by marnował taki aromat! Do tego świeża mięta (kocham!), starty czosnek, oliwa i szczypta, a może i dwie soli morskiej . Szparagi dostały luksusowe spa na minimum 20 minut, a ja w tym czasie… no wiadomo, podjadałam fetę i pistacje.

Dlaczego warto jeść szparagi? Nie czekaj na sezon szparagowy!

Szparagi są nie tylko pyszne, ale też niezmiernie zdrowe! Szparagi to prawdziwa bomba witaminowa – mają mnóstwo błonnika, kwasu foliowego, witamin A, C, E i K, a do tego działają moczopędnie i wspierają pracę nerek. Idealne warzywo na wiosenne oczyszczenie organizmu!

Choć najlepiej smakują w sezonie, kiedy są świeże, jędrne i aż proszą się o grillowanie albo sałatkę, to nie musisz z nich rezygnować po maju. choćby mrożone szparagi mają sporo wartości odżywczych – chociaż, przyznam szczerze, na talerzu nie prezentują się już tak efektownie jak ich świeże siostry.

Dlatego poza sezonem stawiam na inne formy podania – robię z nich pyszną zupę krem (idealna z dodatkiem mleczka kokosowego i limonki!) albo piekę tartę ze szparagami, serem i ziołami. Mniej „Instagramowo”, ale za to maksymalnie smacznie i sycąco!

Szparagi naprawdę warto mieć w swoim menu przez cały rok – choćby jeżeli czasem nie wyglądają jak z katalogu, to zawsze smakują jak zdrowie i dobre samopoczucie na talerzu.

Zielone szparagi + krem z edamame, fety i pistacji – Finał na gorąco!

Ale wracając do dzisiejszego przepisu na szapragi, do blendera wrzuciłam edamame, fetę, listki mięty, sok z cytryny i garść pistacji – bo kto powiedział, iż orzechy są tylko do deserów? Pistacje dodają tego „czegoś”, co sprawia, iż nagle wszystko smakuje bardziej fancy. Całość doprawiłam płatkami soli morskiej i zmiksowałam na grudkowaty krem. jeżeli chcesz, możesz dodać trochę wody, oliwy albo jogurtu (np. roślinnego), żeby dopasować konsystencję do własnych upodobań.

Szparagi wylądowały na rozgrzanej grillowej patelni – aż zrobiły się lekko przypieczone i chrupiące. Marynaty oczywiście nie wyrzucamy – wystarczy dodać odrobinę syropu z agawy albo miodu, wymieszać, i mamy vinaigrette z charakterem.

Na talerzu ułożyłam najpierw krem z edamame i pistacjami, potem złociste szparagi, wszystko polane vinaigrette, posypane pistacjami i solą, listków mięty zabrakło. Jak restauracja, ale lepiej – bo domowe!

A najlepsze? To danie to czysta wiosenna euforia – idealne jako przystawka, ale równie dobrze sprawdzi się jako lekkie, samodzielne danie. choćby bez mięsa. Serio – jak wchodzą szparagi, edamame i pistacje, to mięso może poczekać.

Zielone szparagi z kremem z edamame, fety, pistacji i mięty

Drukuj
Ilość porcji: 4 Czas przygotowania: 20 min Czas gotowania: 10 min 10 min
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat
Ocena 5.0/5 ( 1 Głosujący )

Składniki:

Marynowane szparagi

500 g zielonych szparagów

sok z ½ cytryny

otarta skórka z ½ cytryny

2 łyżki oliwy z oliwek

1 ząbek czosnku (drobno starty lub przeciśnięty przez praskę)

1 łyżeczka suszonej mięty lub 1 łyżka świeżej, posiekanej mięty

sól morska do smaku

Krem z edamame, fety i pistacji

150 g edamame

50 g fety

1 łyżka świeżej mięty pieprzowej (drobno posiekanej)

1 łyżka soku z cytryny

3 łyżki obranych pistacji + 1 łyżka do posypania

sól do smaku

Przygotowanie:

  1. Czosnek przecisnąć przez praskę. Oliwę, miętę, sok i skórkę z cytryny połączyć w misce, dokładnie wymieszać. Szparagom odciąć twarde końcówki, włożyć do marynaty i delikatnie masować. Odstawić na 20 minut.
  2. Edamame gotować w lekko osolonej wodzie przez około 8 minut. Odcedzić i opłukać zimną wodą. Przełożyć do miksera, dodać pokruszoną fetę, miętę, sok z cytryny i zmiksować na gruboziarnisty krem. Doprawić solą do smaku.
  3. Rozgrzać patelnię grillową. Szparagi usmażyć na dużym ogniu – powinny być al dente. Na talerzu rozsmarować krem, ułożyć na nim gorące szparagi. Całość posypać pistacjami i świeżą miętą (opcjonalnie). Smacznego!
Czy skorzystałeś już z tego przepisu?
Daj znać jak Ci poszło? Otaguj mnie na instagramie
Idź do oryginalnego materiału