Szeroki wybór japońskich włóczek Noro

e-dziewiarka.pl 6 dni temu

Włóczki Noro – czy warto? Odpowiadam na Twoje pytania!

Czy warto dziergać z włóczek Noro? To pytanie, które często pojawia się wśród dziewiarek. Może i Ty zastanawiasz się, czy są warte swojej ceny, czy nie będą podgryzać, czy poradzisz sobie z nimi, jeżeli nie masz dużego doświadczenia. Przyjrzyjmy się temu razem!

Czy włóczka Noro nie będzie podgryzać?
To zależy! Włókna, z których powstają włóczki Noro, to przede wszystkim naturalna wełna, alpaka, jedwab i bawełna. Owszem, niektóre mogą wydawać się bardziej szorstkie, ale wiesz co? Po praniu stają się dużo przyjemniejsze! jeżeli masz wrażliwą skórę, wybierz mieszanki z jedwabiem lub bawełną – są znacznie delikatniejsze.

A co z ceną?
Tak, Noro to nie najtańsza włóczka, ale zastanów się – czy nie warto mieć czegoś naprawdę wyjątkowego? Proces produkcji każdego motka łączy elementy manualnego rzemiosła z nowoczesnymi technologiami. Dzięki temu uzyskuje się unikalne przejścia kolorystyczne i wzory, które są charakterystyczne dla marki Noro. To włóczka, która sama „robi robotę” – choćby najprostszy ścieg wygląda w niej niezwykle efektownie. Czy nie lepiej mieć jeden piękny sweter na lata, niż kilka zwyczajnych?

Nie jestem zaawansowaną dziewiarką. Czy sobie poradzę?
Oczywiście! Noro to włóczka, która nie wymaga skomplikowanych wzorów. Przeciwnie – najprostszy szalik czy chusta nabierają niezwykłego charakteru dzięki unikalnym przejściom kolorystycznym. Nie musisz być mistrzynią ażurów – wystarczy podstawowy ścieg, a efekt i tak będzie zachwycający.

A jeżeli włóczka będzie się „kosić”?
To zależy od dobranego wzoru. Włóczki o długich przejściach kolorystycznych mogą czasem sprawiać wrażenie lekkiego przesunięcia wzoru, ale wystarczy odpowiednia próbka, by temu zapobiec. Paski, proste ściegi (szczególnie ścieg ryżowy) i luźniejsze sploty świetnie współgrają z Noro. A choćby jeżeli pojawi się lekkie koszenie – czy to nie dodaje projektowi artystycznego uroku?

Podsumowując…
Włóczki Noro to więcej niż przędza – to doświadczenie, podróż w świat koloru i faktury. jeżeli jeszcze się wahasz, spróbuj choćby jednego motka. Na czapkę, chustę, a może mały dodatek? Przekonasz się, iż to miłość od pierwszego ściegu! Czasami ta miłość przychodzi z czasem i milionem przerobionych oczek z innych włóczek. Bo Noro uczy cierpliwości.

Teraz masz okazję na zakup dowolnej włóczki od NORO z ceną niższą aż o 20% - czy to nie jest wspaniała informacja? Rabat widoczny w koszyku. Nie zwlekaj bo włóczki gwałtownie się sprzedają, a oferta ważna tylko do 4. kwietnia 2025 r.

Do zakupów NORO powyżej 300 zł możesz dołożyć gazetkę Gazeta Issue25 - NORO Knitting Magazine gazetkę Gazeta Issue25 - NORO Knitting Magazine z rabatem 50%

Odkryj magię włóczki Noro Akari!

Czy szukasz włóczki, która łączy w sobie delikatność, luksus i niesamowite przejścia kolorystyczne? Poznaj Noro Akari – przędzę, która zachwyca swoją miękkością i subtelnym blaskiem! To idealna propozycja dla każdej dziewiarki, która pragnie tworzyć projekty z duszą.

Co sprawia, iż Akari jest wyjątkowa?
To mieszanka najwyższej jakości naturalnych włókien: jedwabiu, bawełny, wełny, moheru i wiskozy. Efekt? Włóczka jednocześnie ciepła i przyjemna w dotyku. Dzięki temu sprawdzi się zarówno w bluzeczkach na wiosnę jak i otulających swetrach na chłodniejsze dni.

Czy Akari jest miękka?
Tak! W przeciwieństwie do niektórych wełnianych włóczek Noro, Akari jest wyjątkowo delikatna. Jedwab nadaje jej subtelny połysk, moher dodaje puszystości, a bawełna i wiskoza sprawiają, iż jest przyjemna choćby dla wrażliwej skóry.

A co z kolorami?
Tutaj zaczyna się prawdziwa magia! Akari oferuje charakterystyczne dla Noro przejścia kolorystyczne – subtelne i eleganckie, idealnie komponujące się w każdy projekt. Wystarczy najprostszy ścieg, by efekt był oszałamiający.

Czy nadaje się dla początkujących?
Oczywiście! Nie musisz być mistrzynią skomplikowanych wzorów, aby stworzyć coś wyjątkowego. Sweter, chusta, ponczo – Akari sama „maluje” projekt, a Ty możesz cieszyć się twórczą swobodą.

Czy warto spróbować?
Zdecydowanie tak! jeżeli marzysz o włóczce, która łączy w sobie luksus, naturalność i piękne kolory, Akari będzie strzałem w dziesiątkę. Zacznij od jednego motka i przekonaj się, jak pięknie może wyglądać Twoje dziewiarskie dzieło!

Akari Solo

Haunui Cotton – naturalność w najlepszym wydaniu

Czy można połączyć surową, naturalną wełnę z lekkością bawełny? Noro Haunui Cotton udowadnia, iż tak! To niezwykła mieszanka wełny Haunui i bawełny organicznej, która zachwyca strukturą, miękkością i subtelnymi odcieniami.

Co wyróżnia Haunui Cotton?
Przede wszystkim jej naturalność! Nie jest barwiona chemicznie, a jej kolory to efekt naturalnej palety surowców. Każdy motek to unikalne połączenie odcieni ziemi, które idealnie komponują się w rustykalne i minimalistyczne projekty.

Jakie są jej adekwatności?
Jest lekka, oddychająca, a jednocześnie ma przyjemną sprężystość. Dzięki temu sprawdzi się zarówno w swetrach, jak i lekkich narzutkach czy akcesoriach. Wełna Haunui dodaje jej delikatnej puszystości, a bawełna zapewnia przewiewność.

Czy jest odpowiednia na każdą porę roku?
Tak! Haunui Cotton to idealna włóczka na całoroczne dzierganie – w chłodniejsze dni otula ciepłem, a w cieplejsze pozwala skórze oddychać.

Czy warto spróbować?
Jeśli cenisz sobie naturalne, ekologiczne włóczki i subtelną elegancję, Haunui Cotton na pewno Cię zachwyci. Wypróbuj ją w swoim kolejnym projekcie i przekonaj się, jak pięknie wygląda w prostych, klasycznych wzorach!

Haunui – surowa wełna w najlepszym wydaniu

Jeśli marzysz o włóczce pełnej autentycznego charakteru, Noro Haunui jest idealnym wyborem. To czysta, naturalna wełna owiec Haunui, pozyskiwana w Nowej Zelandii, bez chemicznych procesów wybielania czy farbowania.

Czym wyróżnia się Haunui?
Jest to włóczka o wyjątkowej strukturze – lekko rustykalna, ale jednocześnie miękka i plastyczna. Każdy motek to bogactwo naturalnych odcieni brązu, beżu i szarości, które nadają projektom ponadczasowego uroku.

Jakie są jej adekwatności?
Haunui to stuprocentowa wełna o świetnych adekwatnościach termicznych – doskonale grzeje, a jednocześnie oddycha. Jest sprężysta i odporna na odkształcenia, dzięki czemu świetnie sprawdza się w ciepłych swetrach, kardiganach i akcesoriach na zimę.

Czy jest miękka?
Mimo swojej naturalnej struktury, Haunui jest przyjemniejsza w dotyku niż klasyczna wełna owcza. Po praniu dzianina staje się bardziej miękka, a noszenie dzianiny z tej włóczki to czysta przyjemność.

Czy warto sięgnąć po Haunui?
Zdecydowanie tak! jeżeli kochasz naturalne włókna, ekologiczne podejście do produkcji i klasyczne, niefarbowane odcienie, Haunui będzie Twoją nową dziewiarską miłością. Spróbuj, a przekonasz się, jak piękne i trwałe mogą być manualnie robione dzianiny z tej wyjątkowej wełny.

Rikka od Noro – czy już ją próbowałaś?

To jedna z tych włóczek, która naprawdę wyróżnia się w ofercie Noro! Ma w sobie dużo charakteru, ale jest też niezwykle przyjemna w pracy. Zdecydowanie coś, co warto poznać.

Co sprawia, iż Rikka jest tak wyjątkowa?
To mieszanka wełny, alpaki, jedwabiu co daje jej niezwykłą teksturę. Jest lekka, ale ma trochę "ciężkości" dzięki dodanym włóknom, co sprawia, iż projekty są solidne. Kolory? Po prostu fantastyczne zestawienia!

Jak się z nią dzierga?
Dzierganie z Rikką to czysta przyjemność! Ma ciekawą strukturę, więc nie sunie po drutach jak klasyczna gładka włóczka, ale daje to fajny efekt w gotowych projektach. Czuje się, iż jest trochę szorstka, alpakowy włosek czuć zdecydowanie, ale to dodaje jej uroku.

Na jakie projekty najlepiej ją wykorzystać?
Rikka jest idealna do projektów, które mają wyrazisty, ale naturalny wygląd. Świetnie nadaje się na swetry, poncza, szale i chusty. Idealna na projekty, które mają mieć charakter, ale jednocześnie będą wygodne i bardzo ciepłe.

A co z pielęgnacją?
Rikka jest dość odporna, ale jak każda włóczka z naturalnych włókien, warto o nią dbać. Prać ją najlepiej manualnie w zimnej wodzie i suszyć na płasko. Z pewnością dzięk jej wytrzymałości, długo zachowa swoją strukturę i kolory.

Rittou – już ją widziałaś?

To naprawdę unikalna włóczka od Noro, która ma coś w sobie, co od razu przyciąga uwagę. Jest jednocześnie elegancka i nieco dzika, w najlepszym tego słowa znaczeniu!

Co sprawia, iż Rittou jest taka wyjątkowa?
Jest to mieszanka wełny, jedwabiu i moheru, co daje jej subtelną miękkość, ale również mocną strukturę. Dzięki tym włóknom jest naprawdę lekka, ale jednocześnie bardzo trwała. Co ważne, kolory są intensywne, ale z delikatnymi przejściami, które dają naprawdę piękny, naturalny efekt w każdej robótce.

A jak się z nią pracuje?
Z Rittou pracuje się wyjątkowo przyjemnie! Ma w sobie pewną sztywność, która pomaga utrzymać kształt projektów, ale jednocześnie nie jest trudna do dziergania.

Na jakie projekty nadaje się najlepiej?
Rittou to idealna opcja na projekty, które mają być wyraziste i eleganckie. Świetnie sprawdzi się w lekkich swetrach, ponczach, szalach, a także w wszelkich projektach, które mają mieć coś wyjątkowego, ale nie za ciężkiego.

A jak z pielęgnacją?
Nie jest wymagająca! Pranie manualne w zimnej wodzie to najlepsza opcja, aby zachować jej kształt i kolory. Po praniu wystarczy ułożyć ją na płasko, aby wyschła. Dobrze zadbana, będzie służyć przez długi czas, zachowując swoją miękkość i piękno.

A co myślisz o Saiun?

Oh, Saiun to naprawdę coś magicznego! To włóczka, która już na pierwszy rzut oka wygląda jak coś wyjątkowego. Delikatna, ale jednocześnie pełna charakteru.

Co sprawia, iż jest taka fajna?
Saiun to mieszanka wełny i nylonu. To właśnie ta kombinacja daje jej lekkość, miękkość. I te kolory! Zmieniają się tak płynnie, iż każda robótka wygląda jak dzieło sztuki – takie jakby z górskiego poranka, pełne tajemniczości.

Jak się z nią pracuje?
Jest naprawdę przyjemna w pracy! Gładka, ale nie za śliska, więc świetnie sunie po drutach. Choć jest to dość cienka włóczka, daje poczucie, iż projekt będzie solidny, a efekty będą naprawdę wyjątkowe.

Na jakie projekty byś ją wykorzystał?
Saiun to chyba marzenie do lekkich, eleganckich projektów – sweterki, szale, poncza.

A co z jej pielęgnacją?
Saiun wymaga trochę troski, ale to nic skomplikowanego. Wystarczy prać ją manualnie w zimnej wodzie, a po praniu najlepiej ułożyć na płasko do wyschnięcia. jeżeli o nią zadbasz, to będzie wyglądać pięknie przez długi czas.

Wiesz, co kryje w sobie Silk Garden i Silk Garden Solo?

To trochę jak włóczkowa tajemnica. Są w swojej własnej klasie, subtelne, ale zarazem pełne charakteru. Trudno o takie, które mają taki ładunek magii w jednym pasmach.

Co czyni je tak wyjątkowymi?
To mieszanka jedwabiu, moheru i wełny. Daje im to niezwykłą teksturę – jakby otulające ciepło z odrobiną luksusu. Kolory? Można powiedzieć, iż to coś, co nie daje się łatwo opisać. Przejścia kolorów są jak ukryta opowieść, pełna subtelnych niuansów, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

I jak się z nimi pracuje?
Hmmm, to prawdziwa przyjemność, ale trzeba pamiętać, iż nie każda włóczka jest gotowa na takie subtelności. Z Silk Garden i Solo masz wrażenie, iż robótka po prostu ma swoje życie. Druty suną po niej z łatwością, ale jednocześnie każda robótka, jakby niesie ze sobą własną magię.

Na jakie projekty bym je wykorzystała?
To już prawie jak pytanie do odkrycia sekretnych projektów. Jedno jest pewne – muszą to być rzeczy, które mają w sobie coś wyjątkowego, prawie jak skarby ukryte wśród tkanin. Dla tych, które szukają projektu z duszą, z elegancją, z tajemnicą. Swetry, poncza, szale, które przyciągną wzrok, ale w tym subtelnym, niewidocznym sposób.

A co z pielęgnacją?
Pielęgnacja? To jak dbanie o coś, co ma w sobie magię. Wystarczy pamiętać, by prać manualnie w zimnej wodzie, a po praniu suszyć na płasko. Nie jest to trudne, ale warto wiedzieć, iż z odpowiednią troską, wszystko, co stworzymy z tych włóczek, będzie trwało.

Silk Garden Sock i Silk Garden Sock Solo – zauważyłaś ich różnicę?

To dwie wersje, które wyglądają podobnie, ale mają swoje subtelne różnice. To trochę jak różne twarze tej samej magii, każda z nich ma coś wyjątkowego, co przyciąga uwagę.

W czym się różnią?
Silk Garden Sock to mieszanka jedwabiu, moheru, wełny i nylonu, co daje jej lekkość, sprężystość i wytrzymałość. Jest idealna na skarpetki, ale także na inne projekty, które wymagają trochę większej trwałości. Natomiast Silk Garden Sock Solo to adekwatnie ta sama mieszanka, ale bez dodanych kolorowych akcentów – w Solo masz jednolite, głębokie kolory, które nadają robótkom bardziej stonowany, elegancki wygląd.

A jak się z nimi pracuje?
Obie są cudowne w pracy! Z Silk Garden Sock masz trochę więcej tekstury, co daje świetny efekt, szczególnie przy bardziej skomplikowanych wzorach. W przypadku Solo robótki będą miały bardziej gładką powierzchnię, więc jeżeli chcesz uzyskać delikatniejszy, bardziej stonowany efekt, to Solo będzie lepszym wyborem.

Na jakie projekty byś je wykorzystała?
Silk Garden Sock to świetna opcja na skarpetki, ale także na sweterki, chusty czy szale. Z kolei Silk Garden Sock Solo sprawdzi się świetnie w projektach, które mają być eleganckie i stonowane. Chcesz mieć coś na co dzień, co nie krzyczy kolorami, ale ma subtelną głębię? Solo będzie strzałem w dziesiątkę.

A jak z pielęgnacją?
Tutaj adekwatnie nie ma większej różnicy. Obie wersje wymagają troski – najlepiej prać manualnie w zimnej wodzie, a po praniu suszyć na płasko. Z odpowiednią dbałością, będą służyć Ci przez długi czas, zachowując swoją miękkość i piękno.

Haruito – luksus w każdym motku

Jeśli poszukujesz włóczki, która zachwyca miękkością, ciepłem i niepowtarzalnymi przejściami kolorystycznymi, Noro Haruito jest doskonałym wyborem. To wyjątkowa mieszanka jedwabiu, bawełny i poliamidu, która łączy w sobie naturalność z elegancją.

Dlaczego warto wybrać Haruito?
To włóczka o niezwykłej strukturze – lekko puszysta, ale jednocześnie zwarta i sprężysta. Naturalne włókna sprawiają, iż jest przyjemna w dotyku, a jedwab dodaje subtelnego połysku.

Czy sprawdzi się w różnych projektach?
Tak! Haruito jest idealna zarówno na lekkie swetry, jak i efektowne chusty czy kardigany. Dzięki swoim adekwatnościom zapewnia ciepło, ale jednocześnie pozwala skórze oddychać.

Jakie efekty daje w dzierganiu?
Jej charakterystyczne, artystyczne przejścia kolorystyczne sprawiają, iż choćby proste ściegi nabierają wyjątkowego charakteru. Każdy projekt z Haruito wygląda niczym manualnie malowane dzieło sztuki.

Czy warto spróbować?
Zdecydowanie! jeżeli pragniesz stworzyć coś unikalnego i pięknego, Haruito będzie doskonałym wyborem. Pozwól sobie na odrobinę luksusu i zakochaj się w tej wyjątkowej włóczce!

Czy słyszałaś o włóczce Ito?

Tak, to jedna z bardziej popularnych włóczek, znana z bogactwa kolorów i wysokiej jakości materiałów.

Co wyróżnia Ito na tle innych włóczek?
Ito to włóczka, która składa się w 100% z wełny owczej

Czy jest odpowiednia do wszystkich projektów?
Ito jest idealna do projektów, które wymagają wyrazistego wyglądu, jak swetry, szale czy chusty. Dzięki swojej wielobarwnej strukturze, nadaje się świetnie do tworzenia ozdobnych elementów w dzierganiu.

Jak radzi sobie z pielęgnacją?
Włóczka Noro Ito jest dość delikatna, więc warto dbać o nią, piorąc w zimnej wodzie i unikając silnego skręcania podczas suszenia. To zapewni jej trwałość i zachowa piękne kolory.

Dlaczego warto wybrać włóczkę Ito?
jeżeli chcesz dodać do swojego projektu wyjątkowego charakteru, Ito będzie świetnym wyborem. Jej kolorystyka i unikalna faktura sprawiają, iż każda robótka staje się małym dziełem sztuki.

Znasz włóczkę Kakigori od Noro?

Tak, to nowa włóczka, która wygląda naprawdę niesamowicie! Ma mix włókien, które sprawiają, iż jest miękka, lekka i bardzo przyjemna w dotyku.

Co w niej takiego fajnego?
Głównie to, iż jest mieszanką jedwabiu, bawełny i wiskozy, więc masz coś, co jest miękkie, ale jednocześnie ma fajną teksturę i świetnie się układa. A te delikatne kolory… Po prostu magiczne!

A jak się z nią pracuje?
Lubi ścieg ryżowy! Mimo iż jest taka lekka, to dobrze się sunie po drutach. Nie lubi dziergania w okrążeniach. Robótka na płasko zszywana ściegiem ażurowym lub ryżowym będzie najlepszym wyborem.

Na jakie projekty jest najlepsza?
Idealna do chust, szali, lekkich sweterków, ogólnie do wszystkiego, co ma być delikatne i subtelne.

A jak ją pielęgnować?
Na szczęście nie jest trudna w pielęgnacji. Wystarczy prać manualnie w zimnej wodzie, nic skomplikowanego. No i najlepiej suszyć na płasko, żeby ładnie zachowała kształt i miękkość.

A co powiesz na Kureyon?

Jasne, Kureyon to klasyk! To jedna z najbardziej znanych włóczek Noro, która ma charakterystyczne, intensywne kolory i świetną strukturę. Czuć, iż to coś wyjątkowego już przy pierwszym dotyku.

Co sprawia, iż Kureyon jest taka wyjątkowa?
Jest to 100% wełna owcza. Szorstka, ale po praniu zdecydowanie mięknie. A te kolory… są naprawdę soczyste! Przejścia między nimi są płynne i bardzo kontrastowe dzięki czemu każda robótka wygląda jak małe dzieło sztuki.

Jak się z nią dzierga?
Z Kureyonem pracuje się super! Mimo iż jest to włóczka o nieco grubszej strukturze, to świetnie się sunie po drutach (szczególnie metalowych z ostrymi końcówkami). Tylko pamiętaj, iż może trochę drapać, ale to właśnie daje jej ten niepowtarzalny charakter.

Na co najlepiej ją wykorzystać?
Kureyon to świetna opcja na swetry, poncza, szale, a choćby plecaki! Jest grubsza, więc projekty są szybkie, a kolory naprawdę robią wrażenie. Idealna na projekty, które mają mieć wyrazisty wygląd.

A jak ją pielęgnować?
Kureyon wymaga trochę uwagi, bo to naturalna wełna. Pranie manualne w zimnej wodzie to absolutna podstawa, żeby nie straciła swojego kształtu i koloru. Po praniu dobrze jest ją delikatnie rozłożyć, żeby nie straciła swojej formy.

Słyszałeś o włóczce Madara?

Tak! Madara to naprawdę fajna włóczka, która łączy naturalne włókna z nowoczesnym designem. Jest bardzo miękka, a jednocześnie ma naprawdę ładne, subtelne kolory, które zmieniają się płynnie.

Co w niej takiego fajnego?
Madara to mieszanka wełny, jedwabiu i alpaki. Dzięki temu jest bardzo lekka, ale też daje przyjemne ciepło. Jej kolorystyka jest dość stonowana.

A jak się z nią dzierga?
Dzierganie z Madarą to czysta przyjemność! Jest gładka, świetnie sunie po drutach i naprawdę łatwo się z nią pracuje.

Na jakie projekty się nadaje?
Madara to świetny wybór na chusty, delikatne szale czy choćby eleganckie akcesoria. To taka włóczka, która nadaje każdemu projektowi subtelnego uroku i lekkości.

A jak o nią dbać?
Z Madarą nie ma żadnego dużego problemu – wystarczy prać ją manualnie w zimnej wodzie. Należy unikać silnego skręcania, żeby nie zniszczyć struktury. Po praniu najlepiej suszyć ją na płasko, żeby zachowała swoją formę i miękkość.

Znasz Malvinas?

Oh, Malvinas to naprawdę coś innego! To włóczka od Noro, która ma niesamowity, naturalny urok. Ma w sobie coś dzikiego, jakby była stworzona z samej esencji natury. Chociaż może na początku wydaje się nieco nietypowa, to zachwyca swoimi walorami!

Co sprawia, iż Malvinas jest taka wyjątkowa?
To 100% wełna owcza – brzmi dobrze, prawda? Ale to, co naprawdę wyróżnia Malvinas, to jej wyjątkowa kolorystyka. Jest grubsza, ale nie ciężka, miękka, ale z charakterem.

A jak się dzierga z Malvinas?
Jest naprawdę przyjemna do pracy, mimo iż ma nieco grubszy splot. Praca z nią jest gładka, ale daje poczucie, iż projekt rośnie gwałtownie i solidnie. Co ciekawe, ma delikatny efekt "puchatości", co sprawia, iż robótka staje się wyjątkowo ciepła i przytulna.

Na jakie projekty będzie najlepsza?
Malvinas świetnie sprawdzi się w projektach, które mają być solidne, ale jednocześnie eleganckie. Właśnie na grubsze swetry, poncza, szale, a choćby na cieplejsze akcesoria jak czapki i rękawiczki. Włóczka daje fantastyczny efekt, gdy chcesz uzyskać coś miękkiego i przytulnego, ale z odrobiną wyrazu.

A jak z pielęgnacją?
Malvinas jest dość odporna, ale warto o nią zadbać. Pranie manualne w zimnej wodzie to podstawowy sposób, aby nie straciła swojego kształtu. Po odsączeniu wody najlepiej po prostu rozłożyć ją na płasko i pozwolić wyschnąć.

Kiedy po raz pierwszy spotkałam Natsumeki, byłam oczarowana!

To naprawdę unikalna włóczka. Ma w sobie wszystko, co kojarzy się z latem – lekką, przewiewną strukturę i cudowne, subtelne kolory. Idealna na cieplejsze dni.

Dlaczego Natsumeki jest taka wyjątkowa?
To mieszanka bawełny, jedwabiu i poliamidu. Dzięki temu jest lekka i przewiewna, a jednocześnie przyjemna w dotyku. Kolory przechodzą płynnie.

A jak się z nią dzierga?
Zdecydowanie przyjemnie! Jest gładka, miła w dotyku i bardzo lekka. Praca z nią to prawdziwa przyjemność – idealna na lato.

Na jakie projekty pasuje?
Z Natsumeki świetnie wychodzą letnie sweterki, delikatne chusty, lekkie topy, a choćby eleganckie szale. To włóczka idealna na wszystko, co ma być przewiewne i stylowe w cieplejsze dni.

A jak ją pielęgnować?
Natsumeki nie sprawia problemów, jeżeli chodzi o pielęgnację. Wystarczy prać ją manualnie w zimnej wodzie i suszyć na płasko. Dzięki swojemu składowi jest odporna na zużycie, więc nie wymaga nadmiernej troski.

Sonata Shima – czujesz to?

To naprawdę wyjątkowa włóczka, która przyciąga wzrok już od pierwszego spojrzenia. Jest pełna elegancji i subtelności, ale jednocześnie zaskakuje swoją wszechstronnością.

Czym wyróżnia się Sonata Shima?
To mieszanka bawełny, jedwabiu, wiskozy i poliamidu, co nadaje jej gładką, lekko lśniącą teksturę. Przejścia kolorów są płynne i pełne życia. Co ważne, ta włóczka jest niesamowicie lekka i miękka, więc idealnie nadaje się na letnie projekty, które mają być delikatne.

Jak się z nią pracuje?
Praca z Sonatą Shima to prawdziwa przyjemność. Jest gładka, ale nie za śliska, dzięki czemu dobrze trzyma się na drutach. Nie sprawia problemów, a w robótce wygląda naprawdę elegancko. Z jej pomocą stworzysz coś, co będzie miało lekkość, ale zarazem odpowiednią strukturę, żeby trzymało fason.

Na jakie projekty byś ją wykorzystała?
Sonata Shima to włóczka, którą warto wykorzystać do projektów typu lekkie swetry, chusty, szale i poncza.

A jak ją pielęgnować?
Sonata Shima jest dość delikatna, więc najlepiej prać ją manualnie w zimnej wodzie, by zachować jej kształt i kolory. Po praniu wystarczy położyć ją na płasko do wyschnięcia. Z odpowiednią troską, ta włóczka będzie wyglądać przepięknie przez długi czas.

Tasogare – to dopiero włóczkowa magia!

Tasogare to włóczka, która naprawdę wyróżnia się swoją teksturą i kolorem. To jak złapanie odcienia zmierzchu, kiedy światło powoli zanika, a kolory nabierają głębi. Jest subtelna, ale jednocześnie pełna charakteru.

Co sprawia, iż Tasogare jest taka wyjątkowa?
To mieszanka wełny, jedwabiu i moheru, co daje jej miękkość, lekkość i subtelny połysk. Zmieniające się kolory są bardzo płynne.

Jak się z nią pracuje?
Tasogare to prawdziwa przyjemność w pracy. Jest miękka i delikatna, ale nie śliska. Włóczka świetnie trzyma fason i dobrze się układa w robótce, a przy tym daje poczucie, iż projekt rośnie bardzo szybko, bo każda zmiana koloru dodaje świeżości i uroku.

Na jakie projekty byś ją wykorzystała?
Tasogare to świetny wybór do projektów, które mają być lekkie, ciepłe i pełne elegancji. Będzie idealna na chusty, szale, lekkie poncza, ale również na cieplejsze sweterki.

A co z pielęgnacją?
Tasogare jest dość delikatna, więc najlepiej prać ją manualnie w zimnej wodzie i suszyć na płasko. Ważne, by nie skręcać jej mocno, aby zachować miękkość i kształt. Przy odpowiedniej trosce będzie wyglądać pięknie przez długi czas, zachowując swój niezwykły blask.

Tsuido – co to za włóczka?

Tsuido to naprawdę wyjątkowa japońska włóczka, która łączy w sobie tradycję i nowoczesność. Jest jak mały kawałek Japonii w pasmach włóczki, pełna charakteru i jakości.

Co sprawia, iż Tsuido jest wyjątkowa?
Tsuido to 100% wełna. Szorstka i grubsza, po praniu znacząco mięknie.

Jak się z nią pracuje?
Tsuido jest przyjemna w pracy – lekka, ale też sprężysta, co sprawia, iż łatwo się z nią pracuje. Gładka struktura umożliwia szybkie i precyzyjne dzierganie, więc idealnie sprawdzi się zarówno w prostych, jak i bardziej skomplikowanych wzorach.

Na jakie projekty byś ją wykorzystała?
Tsuido to włóczka idealna do kamizelek, kardiganów, grubych czapek i kominów.

A jak dbać o Tsuido?
Ze względu na jej delikatność, najlepiej prać ją manualnie w zimnej wodzie i suszyć na płasko. Warto zadbać o nią, by zachowała swoją miękkość i elegancję przez długi czas. To włóczka, która z odpowiednią troską naprawdę potrafi zachwycić.

Yukata – już coś Ci mówi ta nazwa, prawda?

To włóczka, która przyciąga swoją subtelnością. Jej nazwa nie jest przypadkowa – jak tradycyjny japoński strój, Yukata w świecie włóczek również ma w sobie coś lekkiego, eleganckiego i pełnego finezji.

Co wyróżnia Yukata?
To mieszanka wełny, jedwabiu i poliamidu co sprawia, iż jest wyjątkowo miękka i delikatna w dotyku. Dzięki temu jest świetnym wyborem na projekty, które mają być przyjemne, ale jednocześnie eleganckie.

Jak się z nią pracuje?
Yukata jest naprawdę przyjemna w pracy. Ma odpowiednią grubość, dzięki czemu świetnie sprawdza się w różnorodnych projektach – zarówno w prostych, jak i bardziej skomplikowanych wzorach. Jest lekka, ale przy tym wystarczająco sprężysta, by robótka trzymała kształt i strukturę. Jej gładka tekstura sprawia, iż druty suną po niej z łatwością.

Na jakie projekty byś ją wykorzystała?
Yukata to włóczka, która pasuje do projektów, które mają być subtelne, ale z nutą elegancji. Będzie idealna na lekkie swetry, chusty, szale czy lekkie poncza. To wybór dla tych, które szukają czegoś, co ma w sobie japońską wrażliwość – prostotę, ale także klasę.

A jak dbać o Yukata?
Ze względu na jej delikatność, najlepiej prać ją manualnie w zimnej wodzie i suszyć na płasko. Dzięki odpowiedniej trosce, zachowa swoją miękkość i wygląd przez długi czas. Tak jak japońska tradycja, Yukata wymaga szacunku i uwagi, ale w zamian oferuje piękno w najczystszej formie.