Jedna osoba podrzuci worek ze śmieciami, druga rozrzuci jedzenie, trzecia dostawi stare fotele. Wokół stanowisk na pojemniki z odpadami tworzą się śmietniska, mimo iż istniejące od lat przepisy nakazują utrzymanie porządku i systematyczne sprzątanie. Taki problem widzą i czują pod swoimi oknami mieszkańcy ulic Bohaterów Getta i Pułaskiego. A i turyści idący z chluby miasta – odrestaurowanego Rynku do Kościoła Pokoju nie bardzo mają się czym zachwycać.
O śmietniskach wokół kubłów czytelnicy Swidnica24.pl alarmują od lat. Nadzieję na rozwiązanie problemu dawała decyzja Rady Miejskiej z 2020 roku, która wraz z nowelizacją Regulaminu utrzymania czystości i porządku w Gminie Miasto Świdnica wprowadziła klarowne, przejrzyste i proste zasady:
„Rozdział 5
Utrzymanie miejsc gromadzenia odpadów
§ 17. Utrzymanie miejsca, w którym faktycznie gromadzone są odpady, oraz terenu w odległości 3 metry od takiego miejsca, we właściwym stanie sanitarnym i porządkowym polega na:
1)utrzymaniu stałej czystości poprzez regularne uprzątanie odpadów i innych zanieczyszczeń znajdujących się poza workami lub pojemnikami, nie rzadziej jednak niż raz na tydzień;
2)okresowym myciu, nie rzadziej jednak niż raz na 6 miesięcy, jeżeli powierzchnia miejsca gromadzenia odpadów nadaje się do mycia;
3)okresowej dezynfekcji, nie rzadziej jednak niż raz na 6 miesięcy.”
Obowiązki spoczywają na wspólnotach mieszkaniowych lub właścicielach posesji. Przepisy sobie, a życie sobie. Na to, co dzieje się przy pojemnikach na odpady w podwórzu pomiędzy ulicą Bohaterów Getta i Pułaskiego mieszkańcy skarżyli się wielokrotnie. Brud, smród, biegające szczury, przechodnie załatwiający potrzeby fizjologiczne – na to wskazała jedna z mieszkanek w połowie września, załączając zdjęcia:




Za egzekwowanie miejskich przepisów odpowiada w zakresie utrzymania czystości i porządku świdnicka Straż Miejska i tam zwróciliśmy się z pytaniami.
– Pojemniki zlokalizowane we wskazanym rejonie obsługują cztery wspólnoty mieszkaniowe administrowane przez cztery różne podmioty. Pomimo prób ustalenia przyczyn zanieczyszczenia ternu nie udało się jednoznacznie wskazać sprawców takiego stanu rzeczy, poszczególne wspólnoty nawzajem obciążają się odpowiedzialnością za zaistniałą sytuację – odpowiedział zastępca komendanta Edward Świątkowski, dodając – Po interwencji rejonowego naszej jednostki teren został uprzątnięty.
Odpowiedź pochodzi z 22 września i jak widać na zdjęciach wykonanych dzisiaj, zmiany nie widać:


















Dlaczego egzekwowanie przepisów jest tak mało skuteczne? Strażnik wskazuje, iż mieszkańcy Świdnicy mają prawo wystawiać przy śmietnikach gabaryty, które są odbierane w czwartki. – Wystarczy jednak, iż pojawią się poszukiwacze złomu i wybebeszają fotele czy wersalki – mówi Edward Świątkowski. Wyjaśnia również, iż karanie wspólnot czy właścicieli nie jest takie proste.
– Za każdym razem musimy ustalić, kto konkretnie za to odpowiada, czyli jaka osoba np. w firmie administrującej ma wpisane utrzymanie prządku w zakres obowiązków. Wówczas dopiero możemy zgodnie z kodeksem wykroczeń nałożyć grzywnę do 500 zł – mówi Edward Świątkowski.
W 2025 roku w związku z nieprzestrzeganiem zasad określonych w Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miasto Świdnica nałożono 15 mandatów karnych na łączną kwotę 1750 zł – podaje Straż Miejska w Świdnicy.