Święta spędzam z byłą synową, a nie z nową żoną syna. I nie zamierzam za to przepraszać.

naszkraj.online 2 dni temu
Minęło już kilka lat, odkąd obchodzę święta z byłą synową, a nie z nową żoną mojego syna. I nie zamierzam się za to usprawiedliwiać. Niedawno skończyłam sześćdziesiąt lat. Emerytura, bolące nogi, zmęczenie życiem i ludźmi – wszystko jak u wielu kobiet, które ciągnęły wszystko same, bez pomocy, bez męskiego ramienia. W najlepszych latach byłam fryzjerką […]
Idź do oryginalnego materiału