Boszsz, ale mam zaległości. Wiedziałam, iż z blogiem ruszę po 6 stycznia, ale nie sądziłam iż tak to zleci. Dziś jest 9, a w tym roku to dopiero drugi wpis. Wstyd. Bo przecież normalnie gotowałam, czasem choćby zrobiłam zdjęcie. Blogowanie tylko jakoś mi się rozjechało. Od jutra już będzie normalnie.
Co mam dziś dla Was? A ciąg dalszy wyjadania posylwestrowych resztek. Sos pieczarkowy z serem pleśniowym zrobiłam jakoś tydzień temu. Tak jak pisałam Wam we wcześniejszym poście, sery pleśniowe na imprezie sylwestrowej nie miały zbyt wielu fanów. Postanowiłam więc powpychać je w przepisy, które już dawno miałam zapisane, ale jakoś ciągle się nie składało. Pieczarki z lazurem czekały na swoją kolej już bardzo długo. Dziś w końcu się doczekały.
Jeżeli chodzi o rodzaj sera pleśniowego, nie musi to być ten konkretny lazur, którego użyłam. Mogą być inne rodzaje, mogą to też być inne sery pleśniowe, np. gorgonzola.
Sos pieczarkowy z serem pleśniowym zrobiłam tak naprawdę z myślą o makaronie, ale możecie go użyć do czego Wam tylko będzie pasowało. Może do kotletów? Niekoniecznie mięsnych. Soczewica? Ziemniaki? No dobra, mielona łopatka wieprzowa?
Pomyślałam o plackach ziemniaczanych, ale jak dla mnie to już by było za dużo. I to choćby nie chodzi o kalorie, a o ciężkość całej potrawy. Smażone ziemniaki, śmietana, ser pleśniowy? To nie dla mnie.
Zioła. Są tutaj dość istotne. Głównie natka pietruszki, która zawsze idealnie uzupełnia potrawy z serami pleśniowymi. Poza tym natka lubi pieczarki, lubi czosnek. Pasuje tutaj naprawdę super. Przyznam się Wam, iż nie planowałam dodawać koperku, ale natki miałam w domu za mało, a chciałam dodać więcej zieleniny. Koperek akurat miałam w większych ilościach, dlatego wylądował w sosie. I w sumie tyle.
Przepis na makaron z sosem pieczarkowym z serem pleśniowym wrzucę Wam za parę dni, dodałam do niego trochę więcej składników niż tylko sos. Zaglądajcie do mnie.
Składniki:
250 g pieczarek
1 opakowanie sera pleśniowego lazur błękitny
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki poszatkowanych ziół (u mnie natka pietruszki i koperek)
200 ml śmietany 18% (tej do sosów, w kartoniku)
1/4 szklanki mleka (opcjonalnie)
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na 2-3 porcje)
Pieczarki dokładnie myjemy i kroimy w mniejsze kawałki. Ja miałam dość spore pieczarki, dlatego najpierw kroiłam je w cienkie plasterki, a potem te plasterki kroiłam w mniejsze kawałki. Wrzucamy je na rozgrzany olej, smażymy tak długo aż cała woda z nich odparuje. Następnie dodajemy do nich pokrojoną drobno cebulę i rozdrobnione ząbki czosnku (jeżeli jest taka potrzeba, dolejcie dodatkową niewielką porcję oleju), smażymy do lekkiego zrumienienia. Dolewamy śmietanę i mleko, dodajemy pokruszony ser, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, dodajemy zioła, mieszamy, podgrzewamy tak długo aż ser się rozpuści.
Podobne przepisy:
Sos pieczarkowy
Pieczarki w śmietanie