Śledzie z suszonymi pomidorami, orzechami włoskimi i musztardą francuską

kardamonowy.pl 1 rok temu

Dziś śledzie, dość proste. Zrobiłam je tydzień temu, najsmaczniejsze były jakoś przedwczoraj. Przystawka miała czas, żeby porządnie się przegryźć, weźcie więc sobie na to poprawkę, o ile będziecie je robić w okolicach świąt.
Od wielu lat zapisuję sobie pomysły na przeróżne potrawy. o ile chodzi o śledzie, ciągle wpadają mi do głowy jakieś nowe (czasami dziwne) połączenia smaków. Zresztą na dole pod przepisem wrzucę Wam wszystkie moje dotychczasowe posty, dotyczące śledzi. Są tam te klasyczne, jak w śmietanie lub zupełnie od czapy z harissą, daktylami, z morwą. Ja chyba nie mam żadnych oporów o ile chodzi o takie kombinacje, do ryb pasuje mi prawie wszystko. Mam w planie w tym tygodniu zrobić jeszcze jedną porcję śledzi, może przepis pojawi się w przyszłym tygodniu, zobaczę co z tego wyjdzie. Ogólnie będzie to proste zestawienie smaków, o ile znowu nie zmienię zdania i nie dodam czegoś na ostatnią chwilę.
Jeszcze a propos składników użytych do dzisiejszego posta. Suszone pomidory prawie w każdej potrawie robią świetną robotę, nie miałam więc żadnych oporów przed dodaniem ich do śledzi. Orzechy włoskie postanowiłam dodać ze względu na klimat świąt. Po co musztarda? Bo akurat miałam w lodówce otwarty słoik i pomyślałam, iż będzie pasować i do pomidorów i do orzechów. I głównie do śledzi, taka jest prawda.
Dzisiejszy przepis mogę polecić Wam z czystym sumieniem. Śledzie z suszonymi pomidorami, orzechami włoskimi i musztardą francuską wyszły po prostu pyszne, koniecznie zróbcie je na święta.


Składniki:
3 solone filety śledziowe
5 suszonych pomidorów z zalewy
1 większa cebula
1 łyżka musztardy francuskiej
garść łuskanych orzechów włoskich
6 łyżek oleju rzepakowego lub oleju po suszonych pomidorach (u mnie pół na pół)
sól (opcjonalnie)
pieprz

Śledzie płuczemy pod bieżącą wodą, następnie moczymy godzinę w zimnej wodzie, od czasu do czasu można wymieniać w nich wodę. o ile po tym czasie okażą się przez cały czas bardzo słone, moczymy kolejną godzinę. Cebulę kroimy w drobną kostkę, przelewamy ją wrzątkiem na sicie. Osuszone śledzie kroimy w mniejsze kawałki, wrzucamy do miski. Dodajemy do nich pomidory pokrojone w paski, orzechy, musztardę, cebulę, olej, doprawiamy solą (opcjonalnie) i świeżo zmielonym pieprzem, dokładnie mieszamy. Wszystko przekładamy do słoika, lekko dociskając śledzie, zamykamy i wkładamy do lodówki na minimum 24 godziny.

Przepisy na inne wersje śledzi:
Śledzie pod pierzynką
Śledzie w oleju z cebulą i ogórkami konserwowymi
Śledzie z curry i musztardą
Śledzie pomorskie
Śledzie w sosie pomidorowym z powidłami śliwkowymi
Śledzie z rodzynkami i orzechami w sosie pomidorowym
Śledzie w jogurcie z ogórkami konserwowymi
Śledzie w jogurcie z jabłkiem i groszkiem
Śledzie w śmietanie
Śledzie w sosie tatarskim
Śledzie w śmietanie z gruszką
Śledzie w śmietanie z cebulą i ogórkami konserwowymi
Śledzie z pieczoną papryką i fetą
Śledzie z morwą i orzechami
Śledzie z fetą i suszonymi pomidorami
Śledzie z harissą, migdałami i daktylami

Idź do oryginalnego materiału