Upieczona prawda: jak jeden dorsz przewrócił rodzinę do góry nogami Marek wrócił do domu po pracy, zmęczony, ale zadowolony. Z kuchni unosił się apetyczny zapach. Zajrzał tam, zacierając ręce: — Mmm, ale pachnie! Co gotujesz, Kasiu? — Postanowiłam upiec rybę — spokojnie odparła żona. Zanim zdążył zapytać o przyprawy, z głębi mieszkania dobiegły dziwne odgłosy. […]